Autor |
Wiadomość |
Anna42 |
Wysłany: Pon 13:00, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.1
5lat później...
W hacjendzie panował spokój szczęście i zabawa dzieci juz były duże Jose Daniel syn Victorii i Daniela był bardzo mądrym i cichym dzieckiem.Córka Roberta i Pauliny Rita była bardzo zywiołową dziewczynką ciekawa wszystkiego najbardziej lubiała konie a Danielito synek Carol i Gabriela lubiał spać bawić się i był grubiutki tylko Tamara i Federico nie mieli dzieci i nigdy o tym nie rozmawiali
Własnie Paulina Carol Victoria i Tamara siedziały na tyłach hacjendy
Nigdy nie pomyslałabym jakie szczęście mnie spotka-powiedziała Victoria
Wogole wszystkie jesteśmy szczęściarkami-powiedziała Carol
To prawda-odpowiedziała Tamara
5lat szybko minęło-odpowiedziała Victoria
Ani sie obejrzymy jak znowu minie 5lat a nasze dzieci będą tak dorosłe ze przyjdą ze swoimi drugimi połówkami i powiedzą Mamo zenie sie albo Mamo wychodze za mąż-usmiechneła sie Paulina
Zazdrosze wam-powiedziała Tamara
A kiedy ty i Federico będziecie miec dzieci?-spytała Paulina
Nie rozmawiałam z nim o tym nie wiem co Federico mysli na ten temat ja bardzo chciałabym miec juz dzieci-powiedziała smutno Tamara
Napewno będziesz miała gromadke-powiedziała Paulina-Nie zamartwiaj się tak
Nagle podleciał Danielito z piłką
Mamo!-krzyknął
Co sie stało kochanie?-spytała Carol
Pogramy w piłke?-spytał Danielito
A Jose Daniel nie chce grac?-spytała Carol
Nie-odpowiedział Danielito
Zaraz z nim pogadam-powiedziała Victoria wstając poszła do hacjendy
Odc.2
Kiedy Victoria miała wejść do hacjendy zaniemówiła na widok pewnej osoby wychodzącej z samochodu z walizkami
Witaj kochanie-powiedziała Ricarda
Mamo??!Co tu robisz?-spytała zdziwiona
Nie cieszysz sie na mój widok??Przyjechałam cie odwiedzic-odparła Ricarda
A w klubie byli Daniel z Roberto...
Daniel musze ci o czyms powiedziec-rzekł Roberto
No to mów-powiedział Daniel
Chciałbym załozyc własny interes-powiedział Roberto
Chcesz odejść z klubu?-spytał Daniel
Tak-odpowiedział Roberto
Sam sobie nie poradze-powiedział Daniel
Wiem i przepraszam cie ale chciałbym realizowac swoje marzenia-powiedział Roberto
Jaka to firma?-spytał Daniel
Dyskoteka-odpowiedział Roberto
Chcesz byc włascicielem dyskoteki??-spytał Daniel
Nie tylko-odpowiedział Roberto-Chce byc tez didżejem
Zawsze byłes dobry w te klocki-usmiechnął sie Daniel
I własnie dlatego chce zostac didżejem-powiedział Roberto
Victoria nadal stała jak osłupiała na widok matki
Nie myslałam ze jeszcze cie zobaze mamo-powiedziała Victoria
Ale jestem-odpowiedziała Ricarda-Słysząłam ze wyszłas za mąż za własciciela klubu jeździeckiego i masz syna
tak i jestem bardzo szczęśliwa-odpowiedziała Victoria
No dobrze ale tak nie stujmy moze zaproponujesz mi nocleg u siebie?!-spytała Ricarda
Alez oczywiście mamo wejdź prosze-powiedziała Victoria która z pewnym względów nie była zadowolna z przyjazdu matki... |
|
|
Anna42 |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 13:00, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Druga seria-Opis telci
Mija 5lat wszyscy mieszkają razem na jednej hacjendzie Daniel i Roberto pracują w klubie a Federico prowadzi interesy no a Gabriel jest włascicielem dyskoteki żyją szczęśliwie i bez trosk.Jednak jednego dnia wszystko sie zmienia kiedy przeszłość daje o sobie znac... |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:59, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
DRUGA SERIA:
Bohaterowie:
Michel Brown-Daniel Almazan
Natasha Klauss-Victoria Montenegro-Almazan
Adamari Lopez-Paulina Gonzales-Samańega
Danna Garcia-Tamara Vertaz-de la Mar
Paola Rey-Carol Almazan-Sanches
Juan Alfonso Baptista-Gabriel Sanches
Mario Cimarro-Federico de la Mar
Gabriel Soto-Roberto Samańega
Ludwika Paleta-Lisa Gonzales
Biby Gaytan-Monica Colmenares
Diego Ramos-Jochny Estevez
Saul Lisazo-David Moreno
Carlos Camara jr-Dandy
Facundo Arana-Gustavo Tajara
Andrea Viilareal-Barbara Vertana
Cristina Lilley-Ricarda Montenegro |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:59, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.70
Paulina!!!!!!!!!-krzyknął załamany Roberto i podleciał do samochodu który zderzył sie z drzewem podjechali wszyscy
Boze-powiedziała Victoria
Musimy ją uratowac-powiedział Roberto-Daniel!Gabriel!Pomozcie mi ją wyciągnąć!
Nie dotykajcie niczego!-powiedział policjant
Moja ukochana zyje!Musi zyc!-krzyknął Roberto wszyscy podbiegli do auta zaczeli wyciągac ranną i nie przytomną Pauline
A co z Juliem?-spytał Gabriel
On juz pewnie nie zyje-powiedzial Daniel kładąc ją na asfalcie
Paulino kochanie otwórz oczy-mówił zapłakany Roberto a Daniel badał jej puls
Żyje?-spytał Gabriel
Ledwo ale tak-powiedział Daniel
Dzwońcie po karetke!-krzyknął Roberto
Juz dzwoniłam zaraz będzie-powiedziała Carol
Kiedy tu był dramat to w więziennej celi panowało szczęście bo Federico i Tamara brali slub
Czy ty Federico biezesz sobie za zone Tamare i przysięgasz jej miłość wierność i uczciwość małzeńską oraz to ze nie opuscisz jej az do smierci?-spytał ksiądz
Tak biore-odpowiedził Federico
Czy ty Tamaro bieżesz sobie za męza Federica i przysięgasz mu miłość wierność i uczciwość małżeńską oraz to ze nie opuscisz go az do smierci?-spytał ksiądz
Tak biore-odpowiedzała Tamara
Na mocy prawa nadanego mi przez kościoł katolicki ogłaszam was męzem i żoną-powiedził ksiądz-Możesz pocałować zone Federico i Tamara byli małżeństwem byli bardzo z tego powodu szczęśliwi nikt nie moze zabrac im tej chwili nawet więzienne kraty...
Odc.71
Pauline szybko zabrano do szpitala wszyscy byli w szpitalu nawet Tamare wezwano Roberto był bardzo zdenerwowany
Dlaczego zaden lekarz nie wychodzi-denerwował sie
Roberto uspokój sie będzie dobrze-powiedział Daniel
Paulina ma silny organizm wyjdzie z tego-zapewniała Tamara
Oby bo zwariuje-powiedział Roberto
Zmieńmy temat pomówmy o czyms weselszym-powiedział Gabriel
Masz racje-powiedział Daniel
Gdzie byłas Tamaro?Widac ze jesteś szczęśliwa-powiedział Gabriel
Byłam u Federica wyszłam za niego-powiedziała rozmażona Tamara
Naprawde?to wspaniała wiadomosc-powiedział Daniel
Zyczymy wam wszystkiego najlepszego chociaz Federico zabił nam ojca-powiedziała Carol
To dobry człowiek-powiedziała Tamara nagle wyszedł lekarz
I co z Pauliną?-spytał Roberto
Zarówna jak z nią i jak z dzieckiem wszystko wporządku-powiedział lekarz
Z dzieckiem?-spytał Roberto
Tak pani Paulina jest w ciązy-powiedział lekarz
Boże to cudowna wiadomość-powiedział Roberto
Odc.72
Gratuluje Roberto-powiedział Daniel
Dzięki, panie doktorze czy moge do niej zajrzec?-spytał Roberto
Tak oczywiście-powiedział lekarz
Dziękuje-powiedział Roberto i szybkim krokiem opuscił towarzystwo
Paulina i Roberto moze będą w końcu szczęśliwi-powiedział Gabriel
Wiele przeszli-powiedziała Victoria
To prawda są bardzo w sobie zakochani-powiedział Daniel
A wy?-spytał Daniel
Co my?-spytała Carol
Widac na odległość ze jesteście w sobie zakochani-powiedział Daniel
To prawda dzięki Carol zmieniłem sie-powiedział Gabriel
Zauważyłem-powiedział Daniel
Miłość dodaje skrzydeł-powiedział Gabriel
Sama nie wiem kiedy ale zakochałam sie w Gabrielu i to bardzo-powiedziała Carol
Mam nadzieje ze będziecie szczęśliwi-powiedział Daniel
Tak będzie-powiedział Gabriel-Zawsze będę z moją ukochaną Roberto był u Pauliny oboje byli bardzo szczęśliwi
Juz nie moge sie doczekac kiedy urodzi sie nasze maleństwo-powiedział Roberto
Ja też-powiedziała Paulina
A moze wymyslimy juz imiona-powiedział Roberto
A jak bys chciał dać na imiona naszemu dziecku?-spytała Paulina
Moze ty wymysl dla chłopca a ja dla dziewczynki-powiedział Roberto
No to dla dziewczynki moze byc Rita-powiedziała Paulina
Rita tak to ładne imie-powiedział Roberto-A co powiesz na Jose Daniela
Tak to też ładne imie-powiedziała Paulina oboje byli tak bardzo szczęśliwi wiedzieli ze nikt juz nigdy ich nie rozdzieli...
Odc.73
Kilka miesięcy później...
Nadszedł dzień porodu Victorii Daniel bardzo sie denerwował a Paulina miala rodzic za miesiąc a Carol też była w ciązy ale miała urodzic za pięć miesięcy wszystkie pary były szczęśliwe tylko Tamara nie byla w pełni szczęśliwa Federica nadal siedział w więzieniu
Oj nie denerwuj sie tak-powiedział Roberto
Łatwo ci mówic-powiedział Daniel
Mnie łatwo?Paulina rodzi za miesiąc tez sie denerwuje-powiedział Roberto
A moja zona rodzi teraz-powiedział Daniel
Ech braciszku ciekawe czy będziesz sie tak denerwował kiedy ja będę rodziła-uśmiechneła sie Carol
Będę denerwował sie sto razy bardziej ale nie wiem czy będę w stanie-powiedział Daniel
Uspokój sie będzie dobrze-powiedziała Paulina
Przestańcie mnie pocieszac bo denerwuje sie jeszcze bardziej-powiedział Daniel
Okej-powiedział Roberto i nagle wyszedł lekarz
I co doktorze?-spytał Daniel
Były komplikacje ale sie udało-powiedział
Nic nie jest mojej zonie i dziecku?-spytał Daniel
Pańska żona ma sie dobrze syn także-powiedział
Syn?Mam syna-ucieszył sie Daniel
Tak zdrowy i dorodny-powiedział lekarz
Moge iść do nich?-spytał Daniel
Tak-odpowiedział lekarz Daniel pobiegł do rodziny jak na szkrzydłach
Po chwili byli razem
Jest sliczny-powiedział Daniel
Tak to prawda prawdziwy aniołek-powiedziała Victoria
Witaj na swiecie Jose Danielu-powiedział Daniel całując synka Był z Victorią bardzo szczęśliwy juz nikt im nie przeszkodzi w małżeństwie...
Odc.74-ostatni
Wszyscy byli bardzo szczęśliwi ze szczęścia Daniela i Victorii ich synek był bardzo ładny dali mu na imie Jose Daniel po porodzie Victorii
Minął miesiąc...
Paulina własnie rodziła Roberto tak bardzo sie denerwował ze zaczął palic papierosy palił jednego za drugim
Roberto przestań sie denerwowac-powiedział Daniel
Łatwo ci mówic-powiedział Roberto
Ja tak bardzo sie nie denerwowałem jak ty nie paliłem papierosów-powiedział Daniel
To z nerwów-powiedział Roberto
No własnie więc sie uspokój-powiedział Daniel
Roberto usiądź-prosiła Carol
Nie potrafie usiedziec w jednym miejscu-powiedział Roberto gdy nagle wyszedł lekarz
I co panie doktorze?-spytał Roberto
Gratuluje ma pan córke-powiedział lekarz
Córke!-krzyknął szczęśliwy ojciec poczym zemdlał z wrażenia
Roberto!Ockni sie!-mówił Daniel bijąc go po twarzy
To naskutek denerwowania się-powiedział lekarz
Wiemy-powiedziała Carol przytulona do Gabriela
Kiedy Roberto juz sie ocknął poszedł do Pauliny i do córki wzruszył go widok narzeczonej i jego córki
Spójrz najdroższy jaka ona piękna-powiedziała Paulina
To prawda ma twoje oczka-powiedział Roberto
I twój nos-powiedziała Paulina
Rita będzie piekną kobietą-powiedział Roberto
Najpiękniejszą kobietą na ziemi-powiedziała Paulina
Po porodzie Carol która urodziła synka-Danielita to Roberto i Paulina oraz Carol i Gabriel przygotowywali się do ślubu to był ich najszczęśliwszy dzień Daniel musiał porozmawiac z Gabrielem bo w końcu zenił sie z jego siostrą
Gabriel moge cie o cos prosic?-spytał Daniel
Oczywiście-powiedział Gabriel
Nigdy nie skrzywdź mojej siostry bo jesli to zrobisz będziesz miał ze mną do czynienia-powiedział jednym tchem Daniel
O to nie musisz sie martwic za bardzo kocham Carol zebym ją skrzywdził-powiedział Gabriel
Cieszą mnie twoje słowa-powiedział Daniel
Nigdy nie byłem jeszcze taki zakochany i taki zdenerwowany-usmiechnął sie Daniel
Carol także jest zdenerwowana-powiedział Daniel
Po 1h wszyscy byli już w kosciele z jednej strony stali Gabriel i Carol a z drugiej Roberto i Paulina obie pary tryskały radością i pięknem po wygłoszeniu przysięgi małżeńskiej udali sie na wesele bawili się wspaniale ale Tamara nie miała szczęśliwej miny mimo ze to był slub jej najlepszej przyjaciółki nie przeczuwała co sie za chwile stanie poczuła czyjąś ręke na ramieniu przerażona odwróciła sie i ku jej zdziwieniu ujrzała swojego męza Federica wstała
Federico?Co tu robisz?-spytała Tamara
Zwolnili mnie za dobre sprawowanie-powiedział Federico-Już zawsze będziemy razem
Najdroższy!-krzyknęła Tamara i wpadła mu w ramiona wszyscy cieszyli sie z powrotu Federica i zamiast wyjeżdżac w podróż poslubną małzeństwa urządziły przyjęcia powitalne dla Federica wszystkie pary były szczęśliwe że są w komplecie bo bardzo sie zaprzyjaźnili
Chciałem wam powiedziec że bardzo was kocham-powiedział Federico
My ciebie też jesteś naszym przyjacielem-powiedział Daniel
I mam nadzieje że tak będzie zawsze-powiedziała Victoria
To prawda wiele przeszliśmy wszyscy i zasłuzylismy na szczęście miłość przyjaźń-mówił Daniel
Wypijmy za szczęscie miłość i przyjaźń-powiedział Roberto unosząc kieliszek
Wypijmy-powiedział Daniel wszyscy złączyli się kieliszkami przyżekając sobie wieczną miłość wieczne szczęście i wieczną przyjaźń...
--------------------------KONIEC-------------------- |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:58, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.61
No to strzelaj skoro masz odwage-powiedział Federico
Federico prosze cie-błagała Tamara
Nie martw sie Bruno nie ma na tyle odwagi-powiedział Federico
Nie mam??A kto zabił Reinalda Almazan-krzyknął Bruno
Co takiego??To ty!-krzyknęłą Tamara
Tak na polecenie twojego rycerzyka-odparł Bruno
Federico!Jak mogłes-powiedziała Tamara
Wiem źle zrobiłem teraz tego zaluje-odparł Federico
Czyżby??-spytał Bruno
Zmieniłem sie przez ostatnie dni przekalkulowałem wszystko moje zycie było złe chce je zmienic-odparł Federico
Zmienisz je w piekle-rzekł Bruno strzelając
Nie!!!!-krzyknęła Tamara Bruno trafił Federica w ramie
Jeszcze zyje-odparł Federico
Ale długo nie pozyjesz-stwierdził Bruno ale nagle wbiegł Gabriel z pistoletem
Odłóż broń-powiedział
No prosze Gabriel Sanches-powiedzial Bruno
Uciekajcie!-krzyknął Gabriel
Dlaczego to robisz?-spytała Tamara
Moze dlatego ze tak samo jak Federico zmieniłem sie-odparł Gabriel
No prosze same zmiany-powiedział Bruno
Zamkni sie!-krzyknął Gabriel
Nie zabijesz mnie-powiedział Bruno
Nie ja nie-odparł Gabriel i weszła policja
Jest pan aresztowany-powiedział policjant
Co to za przedstawienie-zdenerwował sie Bruno
Wezwałem policje-powiedział Federico
Nigdy nie trafie za kratki!!-krzyknął Bruno i strzelił sobie w głowe...
Odc.62
Nie!-krzyknęła Tamara tuląc sie do Federica
Popełnił samobójstwo juz nic nie mozna zrobic-powiedział policjant
Zły był od początku i zły pozostał do konca-powiedział Federico-Prosze powiedziec czy zostane aresztowany?
Tak-odpowiedział komisarz
Nie prosze nie róbcie tego-błagała Tamara
Zrobiłem wiele złych rzeczy w tym kazałem zabic Reinalda Almazan powinienem za to zapłacic-powiedział Federico
Kocham cie-powiedziała Tamara
Ja też cie kocham i to bardzo-powiedział Federico przytulając Tamare
Aresztujcie tez mnie-powiedziała we łzach
Panią?A co pani takiego zrobiła?-spytał komisarz
Przed laty próbowałam zabic mojego męża-powiedziała Tamara patrząc na Gabriela
Potwierdza to pan?-spytał komisarz
Nie to nie jest prawda-skłamał Gabriel Tamara nie mogła w to uwierzyc jeszcze kilka miesiecy temu Gabriel wsadziłby ją za kratki a teraz teraz ją broni
A Julio siedział w swoim domu na kanapie rozmyslał o przyszłosci bardzo kochał Pauline i musiał zrobic wszystko by ją miec przy sobie nagle zadzwonił dzwonek Julio wstał z kanapy i otworzył drzwi stała tam Carol
Witaj kochanie-powiedział Julio z uśmiechem
Witaj-powiedziała Carol unikając uscisku weszła
Cos sie stało?-spytał Julio
Tak widziałam sie z Roberto-powiedziała Carol Julio bardzo sie przestraszył jednak nie dał tego po sobie poznac...
Odc.63
Tak?I co u niego?-spytał Julio zachowując spokój
Wraca do zdrowia wszystko u niego wporządku-powiedziała Carol
A co był chory?-spytał Julio
Mozna tak powiedziec-powiedziała Carol-Nie udawaj dobrze wiesz
Co ja mam udawac?-spytał naiwnie Julio
Kochałam cie ale zrozumiałam jakim jesteś draniem-powiedziała Carol
Kochanie prosze-błagał Julio
Dla ciebie liczą sie tylko pieniądze z nami koniec ciesz sie ze nie podałam cie na policje draniu-powiedziała Carol i kiedy próbowała wyjść Julio zlapał ją za ręke
Nie tak prędko!-krzyknąl Julio
Puszczaj to boli!-krzyczała Carol
Skoro znasz prawde musze cie zabic-powiedział Julio
Zrobiłam błąd kochałam cie byłam w ciebie wpatrzona jak w obrazek a ty jestes zwykłym śmieciem-powiedziała Carol
A ty jesteś głupią naiwną dziewczyną której nikt oprócz brata nie kocha-powiedział Julio
Mylisz sie!Roberto mnie kocha-powiedziała Carol-I Gabriel też mnie kocha
Obejdą sie smakiem bo cie zabije-powiedział Julio
Niedoczekanie-powiedziała Carol i kopnęła go w czułe miejsce i uciekła Julio stał skulona i wkurzony
Wstrętna!Zapłacisz mi za to!-krzyknął Julio wziąl pistolet i wybiegł za Carol...
Daniel nagle poczuł coś dziwnego ukłucie w sercu i odziwo zaczął ruszac nogami obudził Victorie
Spójrz-powiedział Daniel
Na co?-spytała
Ruszam nogami-powiedział Daniel Victoria usiadła i patrzyła Daniel mógł ruszac nogami
Boze,to naprawde cud-powiedziała Victoria
Nie wiarygodne-ucieszył sie Daniel
Moze spróbuj stanąć-powiedziała Victoria wstając podeszła do męża pomogła mu wstac trzymała go za ręce-Nie bój zrób krok-Daniel zrobił krok mógł wreszcie chodzic bez operacji i bez rechabilitacji mógł wreszcie chodzic...
Odc.64
To nie wiarygodne-powiedział Daniel
Masz racje to musi cos oznaczac-rzekła Victoria przytulając męza nagle zadzwonił telefon odebrał Daniel
Halo-powiedział
Daniel-sapała Carol
Carol?Co sie stało?Dlaczego jesteś taka zasapana?-spytał Daniel
Mam kłopoty Julio mnie goni chce mnie zabic-mówiła szybko Carol
Zabic??Mów pokolei-zdenerwował sie Daniel
Odkryłam ze on próbował zabic Roberta jest też w zmowie z Pauliną która chce was rozdzielic!-krzyczała Carol
Gdzie jestes?-spytał Daniel
Przy fontannie nie znam ulicy biegłam na oslep-mówiła Carol
Wiem gdzie to jest nie daleko-powiedział Daniel odkładając słuchawke
Co sie stało?-spytała Victoria
Carol jest w niebezpieczeństwie-powiedział Daniel ubierając sie
Jade z tobą-powiedziała Victoria
Nie to niebezpieczne-powiedział Daniel
Dla ciebie też przed chwilą zaczołeś chodzic i tak jade z tobą-powiedziała Victoria
Ale jesteś uparta ale dobrze-powiedział Daniel
Julio jechał w swoim samochodzie dzwonił własnie do Pauliny odebrała po chwili zaspana
Halo?-spytała ziewając
Mamy kłopoty-rzekł Julio
Julio??Jakie kłopoty?-spytała
Carol zna prawde wie że próbowałem zabic Roberta wie o naszym sprzymierzeniu sie ona wie wszystko-powiedział Julio
Do Diabła i co teraz?-zdenerwowała sie Paulina
Szukam jej uciekła mi musze ją zabic-powiedział Julio
Gdzie jestes?-spytała Paulina
Nie daleko-powiedział Julio
To poczekaj na mnie-powiezdiała Paulina
Mam czekac?Przeciez ona pewnie jest juz na komisariacie-zdenerwował sie Julio
Napewno nie,jest napewno przerazona i daleko nie uciekła zaczekaj na mnie będę za 10minut-powiedziała Paulina
Odc.65
Do Roberta wpadł Gabriel był przerazony tym co powiedział mu Daniel przez telefon postanowił powiedziec o tym Robertowi
Co jest?DLaczego jestes taki zdenerwowany?-spytał Roberto
Carol jest w niebezpieczeństwie-powiedział Gabriel
Na Boga.W jakim niebezpieczeństwie?-spytał przerażony Roberto
Julio chce ją zabic-powiedział Gabriel
Cholera to moja wina-powiedział powoli wstając
Co ty wyprawiasz?-spytał Gabriel
Wiesz gdzie jest Carol?-spytał Roberto
Wiem-odpowiedział Gabriel
No to jedziemy tam-powiedział Roberto
Ale napewno Daniel ją juz zabrał-powiedział Gabriel
Mniejsza z tym chce tam pojechac-powiedział Roberto Gabriel wziął go pod ramie i wyszli Daniel i Victoria byli juz przy fontannie Carol ukrywała sie przerażona za
Carol!-krzyknął Daniel
Daniel?-spytała Carol ujawniając się
Siostrzyczko-przytulił ją Daniel
Tak sie bałam-powiedziała Carol
Już nic ci nie grozi-powiedział Daniel
Musimy zadzwonic na policje-powiedziała Victoria
Sam sie rozprawie z tymi łotrami-powiedział Daniel
Nie,Julio jest uzbrojony-płakała Carol
Nie płacz będzie dobrze-powiedział Daniel i kiedy sie odwrócili zauważyli przed sobą Julia i Pauline oraz wycelowaną broń w nich
No i daleko nie uciekłas-usmiechnąl sie Julio-Widze nawet ze masz pomoc ale będzie ci nie potrzebna
Zostawcie nas-syknął Daniel
Ty chodzisz?-spytała Paulina-Jak to mozliwe?
Cud a cuda sie zdarzają-odrzekł Daniel
Co ty nie powiesz-rzekł Julio-Pozegnajcie sie z zyciem-i kiedy miał już strzelac nadbiegli Gabriel i Roberto
Nie!-krzyknął Roberto
Odc.66
Odłóż broń-powiedział Gabriel
Prosze prosze kto sie tu zjawił-powiedział Julio-Dwaj zakochani w Carol Almazan
Co ci da zabicie Carol Daniela i Victorii?-spytał Roberto-I tak zgnijesz w więzieniu
Nigdy tak sie nie stanie-powiedział Julio
Julio odłóż broń-prosiła Paulina
Co takiego?Chcesz zeby nas wsadzili-spytał Julio
Ciebie wsadzą ale mnie nie-powiedziała Paulina
Umywasz ręce?-spytał Julio
Już dawno je umyłam-rzekła Paulina a Daniel i Victoria spojrzeli na siebie dzwiiąc sie słowami Pauliny
Co ty gadasz?-spytał zdziwiony Julio
Nie jestem złą kobietą poprostu slepo zakochałam sie w Danielu-powiedziała Paulina
Chyba nie chcesz sie poddac!-krzyknął Julio
Powtarzam ja juz dawno sie poddałam od dawna nie kocham Daniela to był taki kaprys moją miłoscią jest Roberto i tylko jego kocham a ciebie nienawidze przez te wszystkie tygodnie kiedy musiałam okłamywac ciebie i spędzac z tobą noce robiło mi sie niedobrze-powiedziała Paulina
Ty nie chciłas sie mscic?Nie chciałas odzyskac Daniela?-pytał Julio
Na początku tak było ale potem kiedy poznałam Roberta zmieniłam zdanie-powiedziała Paulina podchodzą do Roberta-Kocham go
A ja kocham Pauline-rzekł Roberto
Roberto wiedziałeś że Paulina oszukuje Julia?-spytał Daniel
Tak w dniu kiedy przyszła do mnie i wyznała mi miłosc-powiedział Roberto
Dlaczego nic nie powiedziałes?-spytała Victoria
By nie zdradzic Pauliny-odpowiedział Roberto
Oszukiwałas mnie a ja tak cie kochałem-rozpłakał sie Julio
Jesteś chory powinieneś sie leczyc-powiedziała Paulina
Bez ciebie!Zycie straci sens-powiedział Julio
Żal mi ciebie-powiedziała Paulina podchodzac do niego a Julio nie zważając na nic złapał ją i przydusił podkładając pistolet do głowy
Zabije cie!-krzyknąl Julio
Nie Julio nie rób tego!-krzyknął Roberto
Odc.67
Moge ją zabic razem sie zabijemy!-krzyknął Julio
Nie rób tego nie jesteś zdolny do zabójstwa-mówił Daniel
A chcesz sie przekonac?-spytał Julio
Zostaw ją a zabij mnie-powiedział Roberto-Przecież chciałeś to zrobic
Tak to dobry pomysł-powiedział Julio
Nie!!Julio!!Błagam cie!!-prosiła płacząc Paulina
Kochanie nie płacz będziemy razem na zawsze-powiedział juz nie co odchodzący od zmysłów Julio-Będziemy razem a nasze dzieci będą mówiły o naszej miłosci
Julio przeciez bylismy przyjaciółmi kiedys nie pamiętasz?!-powiedział Daniel
Przyjaźniłęm sie z tobą bo kochałem Pauline chciałem byc blizej niej-powiedział Julio-Teraz cie zabije najpierw ciebie potem siebie!!
Nie!-krzyknął Roberto-Zabij mnie a ją oszczędź
Az tak ją kochasz?-spytał Julio
Tak bardziej niz przypuszczasz-powiedział Roberto i nagle zjawiła sie policja Julio znajdował sie w otoczeniu nie mógł uciec nie było dla niego ucieczki
Julio Fernandez!Poddaj się!-krzyknął policjant
Nigdy!Prędzej sie zabije!-krzyknął przerażony
To wariat!-krzykneła Paulina szlochając
Cicho kochanie cicho-mówił Julio-Jesli pozwolicie nam odjechac nikomu nie stanie sie krzywda
Jaką mamy pewność?!-spytał policjant
Moje słowo-powiedział Julio
Nie wierzymy ci!-krzyknęła Victoria
W takim razie was zabije ale najpierw zabije Pauline-powiezdiał Julio gotowy na wszystko...
Odc.68
Zróbmy to o co prosi-powiedział Daniel
Zwariowałes!-krzyknął Roberto
Nie nie zwariowałem Julio jest gotowy na wszystko-powiedział Daniel
Pan Almazan ma racje-powiedział komendant
Możesz jechac-powiedział Daniel
Doskonale ale jesli ktos pojedzie za mną dostanie kulke a i Paulina umrze-powiedział Julio odgrodzili mu droge do auta wsiadł wpychając Pauline i odjechał Roberto chciał wsiąść do auta Daniela ale on go powstrzymał
Nie mozesz-powiedział Daniel
Kocham ją nie chce zeby on ją zabrał-mówił Roberto
Daleko nie pojedzie-powiedział policjant
Nie będę czekał na to aż cos sie stanie jade za nimi-powiedział Roberto
Nie pozwole!-krzyknął Daniel
Nie usłucham cie-powiedział Roberto
Musisz!-krzyknął zdenerwowany Daniel
Kocham Pauline i twoje słowa nic nie wskurają-powiedzaił Roberto odepchnął Daniela wsiadł do auta i odjechał
Cholera!-zdenerwował sie Daniel
Jedziemy za nim-powiedział Gabriel
Ale nie mamy auta-powiedział Daniel
Mamy-powiedziała Carol
No tak Paulina zostawiła swoje auto-powiedział Daniel
To niebezpieczne-rzekł policjant Każda chwila sie liczy-powiedział Daniel wszyscy wsiedli do auta i ruszyli za Robertem policja także ruszyła za nimi...
Odc.69
Podczas kiedy Roberto scigał Pauline i Julia a Roberta scigała reszta to Tamara odwiedziła Federica w więzieniu ucieszył go jej widok
Kochana-powiedział
Tęskniłam za tobą-powiedziała przytulając sie do niego
Ja też tak bardzo cie kocham-powiedział Federico
Nawet nie wiesz jak mnie cieszy ze mnie kochasz-powiedziała Tamara
Byłem dla ciebie oschły wiele złych rzeczy wyrządziłem tak bardzo wszystkiego zaluje-powiedział Federico
Wiem nic juz nie mów-powiedziała Tamara
Kochanie pobieżmy sie-powiedział Federico
Naprawde?Naprawde chcesz zebym została twoją zona?-spytała szczęśliwa Tamara
Tak nie chce zyc z daleka bez ciebie chociaz jestem w więzieniu chce byc twoim męzem-powiedział Federico
Wyjde za ciebie tez tego pragne-powiedziała Tamara i przytuliła Federica
Kocham cie-powiedział Federico
Ja też cie kocham-odpowiedziała Tamara
A tymczasem w samochodzie Julia siedziała płacząca Paulina a Julio jechał jak szaleniec
Zostaw mnie błagam-płakała Paulina
Nie kochanie będziemy razem na zawsze-rzekł Julio
Jesteś szalony ja nigdy cie nie kochałam i nigdy nie pokocham-mówiła Paulina
Ty juz mnie kochasz ale o tym jeszcze nie wiesz-mówił Julio
Zły z ciebie człowiek-powiedziała Paulina
Pasujemy do siebie kochanie-powiedział Julio i spostrzegł samochód za swoim samochodem-Cholera jadą za nami-Julio nie zachamował jechał dalej coraz szybciej szybciej szybciej aż nagle wpadł wposlizg nie potrafił sobie z tym poradzic samochód wirował na wszystkie strony a Roberto tylko sie przyglądał... |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:56, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.55
Kiedy Julio i Paulina poszli do restauracji Carol i Daniel byli nadal w parku
Naprawde chcesz sie z nią ożenic?-spytała
Tak,bardzo sie zmieniła-powiedział Daniel
Nie kochasz jej-powiedziała Carol
Nie prawda kocham ją-powiedział Daniel
Gdyby tak było nie pozwoliłbyś żeby poszła z Julio do restauracji-powiedziała Carol
A ty dlaczego pozwoliłas?-spytał Daniel
Bo wiem że Julio mnie kocha-powiedziała Carol-Wierze mu całkowicie
A ja wierze Paulinie całkowicie-powiedział Daniel
Powinieneś być teraz z Victorią-powiedziała Carol
Victorią?Ona jest z Federiciem-powiedział Daniel
Co ty za bzdury wygadujesz!Victoria cie kocha a Federico próbuje ją zdobyć-powiedziała Carol
Nie jestem z Victorią niech robi co chce-powiedział Daniel
Nie obchodzi cie nic a nic?-spytała Carol
Dlaczego ma mnie obchodzić przecież nie jesteśmy razem-powiedział Daniel
A powinna dałam słowo Victorii że nic ci nie powiem ale musisz o tym wiedziec-powiedziała tajemniczym głosem Carol
O czym?-spytał zaciekawiony Daniel
Daniel...Victoria spodziewa sie twojego dziecka-powiedziała wreszcie Carol Daniel o mało nie przewrócił sie z wózka był zaskoczony
Co takiego?-spytał drżącym głosem
Victoria jest w ciąży urodzi twoje dziecko-powtórzyła Carol
Odc.56
C...Co ty mówisz?Victoria jest w ciąży?-Daniel niedowierzał to co powiedziała jego siostra
Tak nie chciała ci o tym mówic-powiedziała Carol
Boże,Victoria urodzi moje dziecko-uśmiechnął sie Daniel a w oczach miał łzy
Tak zostaniesz ojcem a to dziecko potrzebuje obojga rodziców-powiedziała Carol
Ale ja jestem na wózku nie moge ja nie moge przecież to dla Victori będzie ciężar-mówił Daniel
Nie,Victoria bardzo cie kocha tylko musisz to jej powiedziec-powiedziała Carol
A Paulina?-spytał Daniel ulegając Carol
Nie wierze w to żeby sie zmieniła napewno coś knuje-powiedziała Carol
Co mam zrobic by wrócić do Victorii?-spytał Daniel
Pomyśl w końcu to ty jesteś mężczyzną a nie ja-uśmiechnęła sie Carol
A w restauracji Julio i Paulina jedli obiad cieszyli sie ze zwyciestwa
Nie długo żenie sie z Carol-powiedział Julio
A ja wyjde za Daniela-powiedziała Paulina
Nasz plan idzie wspaniale-powiedział Julio
Tak tylko Federico musi ożenic sie z Victorią i będzie wspaniale-powiedziała Paulina-A co z Roberto?
Z Roberto?Dlaczego o niego pytasz?-spytał Julio
Nie lubisz go a po za tym znam cię co mu zrobiłes?-spytała Paulina
Z tego co wiem leży teraz w szpitalu-powiedział Julio
Co mu zrobiłes?-spytała Paulina
Pobilem sie z nim i ma to na co zasłużył-uśmiechnął sie Julio
Masz racje wypijmy za zwycięstwo-powiedziała Paulina
Za zwycięstwo-powiedział Julio i wznieśli toast
Kiedy nadszedł wieczór Victoria leżała w swoim łózku i rozmyślała o dziecko nagle usłyszała dzwięki muzyki i piosenki zerwała sie szybko z łóżka i z okna zobaczyła własnie Daniela
Daniel??-niedowierzała własnym oczom
Kocham cię Victorio!!Wybacz mi!!-krzyczał Daniel a Victoria stała w oknie i patrzała na Daniela nie mogła uwierzyc że to on śpiewa dla niej serenade
Odc.57
Victoria stała przy oknie łzy same leciały jej z oczu tak bardzo go kochała
Kochanie!!!Victorio wybacz mi!!!-krzyczał Daniel Julio i Carol wybrali sie do restauracji
Nie wiesz co sie dzieje z Roberto?-spytała Carol
Nie,a dlaczego pytasz?-spytał Julio
Bo dawno go nie widziałam-powiedziała Carol
Pewnie wyjechał-powiedział Julio
Przed wyjazdem pożegnałby sie-powiedziała Carol
Z Robertem nigdy nic nie wiadomo-powiedział Julio-Zmieńmy temat
Masz racje wiesz że Daniel podjął ważną życiową decyzje?-powiedziała Carol
Tak?Jaką?-spytał Julio
Postanowił wrócić do Victorii-powiedziała Carol Julio przestał sie uśmiechać nie dowierzał w to co usłyszał
Co takiego??-powiedział Julio
Przekonałam go żeby wróćił do Victorii pewnie teraz są razem-powiedziała Carol
Victoria zeszła do Daniela staneła przed nim
Wybacz mi-powiedział Daniel
Zaskoczyłeś mnie-powiedziała Victoria
Rozstałem sie z tobą dlatego że jeżdże na wózku nie chciałem żebyś cierpiała-tłumaczył Daniel
Jak to?-powiedziała Victoria
Wykożystałem kłamstwo Pauliny-powiedział Daniel
Nie kochasz jej?-spytała Victoria
Nie,kocham ciebie ty jesteś kobietą mojego życia-powiedział Daniel podjeżdżając do niej dotknął jej brzucha-Ty i nasze dziecko jesteście całym moim światem
Carol ci powiedziała-spytała Victoria dotykając jego ręki
Tak i nie chce wrócić do ciebie z powodu dziecka chce wrócić bo cie kocham i nie moge bez ciebie życ-powiedział Daniel-Błagam wybacz mi
Odc.58
Wiesz za bardzo cie kocham żeby ci nie wybaczyc-powiedziała Victoria pogładziła jego twarz-Wybaczam ci Naprawde?-spytał szczęśliwy Daniel
Tak tak wybaczam ci najdroższy moje życie bez ciebie nie ma sensu-powiedziała Victoria i pocałowała go
Obiecuje ci że nigdy cie nie zawiode nigdy już nie okłamie i nigdy ale to nigdy nie opuszcze-przyżekał Daniel
Wiem-powiedziała Victoria i przytuliła ukochanego oboje byli bardzo szczęśliwi znowu byli razem Julio odprowadził Carol do domu i pojechał do zmartwionej nieobecnością Daniela w domu Pauliny zdziwiła sie na jego widok
Co tu robisz?-spytała-Lada chwila wróci Daniel
Nie wroci-powiedział Julio
Co??-spytała Paulina Własnie teraz jest w objęciach swojej ukochanej żony-powiedział Julio
Co takiego!!-zdenerwowała sie Paulina
Carol powiedziała Danielowi o ciąży Victorii a ten idiota postanowił do niej wrócic-powiedział Julio
To nie moze byc prawda to nie dzieje sie naprawde-Paulina nie potrafiła tego zrozumieć-Daniel nie moze mnie zostawić
Już to zrobił teraz jest z tą głupią Victorią-powiedział Julio Nie my musimy coś zrobic przynajmniej ja musze-powiedziała Paulina
Ale co?Nic nie mozna zrobic-powiedział Julio
Jednak coś zrobie-powiedziała Paulina-Nie wiem co ale zrobie
Odc.59
Nieświadomi zamiarów Pauliny i Julia szczęśliwi Daniel i Victoria leżeli w łózku nie mogli uwierzyc w swoje szczęście.
Tak bardzo cie kocham-powiedziała Victoria
Ja ciebie też i nigdy nie przestane-rzekł Daniel
Jak damy na imie naszemu maleństwu?-spytała Victoria
Znasz płec?-spytał Daniel
Jeszcze nie-powiedziała Victoria
No to ja wybiore dla dziewczynki a ty dla chłopca-zaproponował Daniel
Zgoda co powiesz na Jose Daniela-powiedziała
Jose Daniel tak zgadzam sie to piękne imie-powiedział Daniel-A co powiesz na imie Alejandra
Tak to cudowne imie więc albo Jose Daniel albo Alejandra-podsumowała Victoria
A Carol wybrała sie do mieszkania Roberta bardzo sie o niego bała nie widziała go już od miesiąca chciała z nim porozmawiać zaczepiła sąsiadke
Przepraszam czy Roberto wychodził?-spytała
Nie nie wychodzi od kąd wyszedł ze szpitala-powiedziała
Jak to?Co mu sie stało??-spyała przerazona Carol
Bił sie z jakimś mężczyzną-powiedziała sąsiadka
Wie pani zkim?-spytała Carol
A wiem nie raz go tu widziałam-powiedziała
Prosze mi powiedziec-powiedziała Carol
A pani z rodziny?-spytała
Mozna tak powiedziec-powiedziała
No to był taki przystojny młodzieniec nawet dobrze patrzy mu sie z oczu-powiedziała
A jak sie nazywa?-spytała Carol
Zaraz zaraz miał na imie Julio-odparła sąsiadka jej słowa zatkały Carol nie mogła uwierzyc a raczej do głowy nie przychodziła jej mysl że jej narzeczony zaatakował Roberta
Odc.60
A czy...czy nazwisko pani pamięta?-spytała załamanym głosem
Nie niestety nie-odpowiedziała sąsiadka
Dziękuje pani-powiedziała Carol
Ale niech pani wejdzie bo don Roberto i tak do drzwi nie podejdzie biedak cały czas leży-powiedziała
Dobrze dziękuje-powiedziała Carol poczekała aż sąsiadka odejdzie i weszła do mieszkania swe kroki od razu skierowała do sypialni zobaczyła Roberta leżącego żal jej sie zrobiło na jego widok on zdziwił sie na jej widok
Carol?Co tu robisz?-spytał Roberto
Przyszłam...przyszłam cie odwiedzic-powiedziała
Nie powinnaś tu przychodzic-powiedział Roberto
Powiedz mi kto to zrobił?-spytała Carol
To był napad-skłamał Roberto
To był Julio prawda?-spytała Carol obawiając sie prawdy
Skąd ten pomysł?-spytał Roberto
Poznałam dobrze Julia zadaje sie z Federikiem de la Mar oraz Pauliną powiedz mi prawde czy to Julio?!-zdenerwowała sie Carol
Roberto spojrzał na nią nie wiedział co ma jej odpowiedzieć Bruno własnie chciał kochac sie z Tamarą ale ona wyszła z łóżka
Nie mam ochoty-powiedziała
Nigdy nie masz ochoty!-krzyknął wkurzony Bruno
Odpycha mnie od ciebie-krzyknęła oburzona
Jesteś moją kobietą!Mam do ciebie prawo!-krzyknął łapiąc ją za ręce
Puść to boli!-próbowała sie wyrwać z jego objęć lecz Bruno trzymał ją bardzo mocno
Albo będziesz sie ze mną....!-Bruno tak krzyczał że przechodzacy Federico wbiegł do domu i uderzył Bruna
Co ty wyprawiasz!-krzyknął Federico
A to co obrońca sie znalazł-powiedział Bruno wstając
Nic ci nie jest?-spytał Federico przytulając płaczącą Tamare
Nie chce z nim byc-szlochała
Zamilcz!-krzyknął Bruno Spakuj swoje rzeczy-powiedział
Ani sie waż!-krzyknął Bruno
Tamaro spakuj swoje rzeczy zamieszkasz u mnie-powtórzył Federico
Jesli sie ruszysz zabije was!-krzyknął Bruno wyciągając broń... |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:55, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.51
Odłóż ten nóż-prosił Roberto
Drżysz?Zabije cie-powiedział Julio
Nie jesteś mordercom-powiedział Roberto
Zabije cie-powiedział Julio i ruszył na Roberta lecz udało mu sie odskoczyć a Julio wpadł na stół Roberto podbiegł do niego i wykręcił mu ręke tak że upadł mu nóż-Puszczaj!!!!!!
Nie-powiedział Roberto-Zawioze cie na policje
Nie chciałem cie zabic-powiedział Julio
Ah tak?W takim razie zerwij z Carol-powiedział Roberto
Nigdy!-krzyknął Julio
W takim razie zawioze cie na policje-powiedział Roberto
Nie tylko nie to,dobrze zerwe z Carol-powiedział Julio
Doskonale-powiedział Roberto puszczając go nie spodziewał sie ataku i nagle kiedy Julio sie odwrócił wbił Robertowi nóż w brzuch miał drugi
Ty...-Roberto nie dokończył chwiał sie upadł na podłoge Julio podszedł do niego
Ze mną sie nie zadziera trzymaj gębe na kłódke bo inaczej źle skończysz-powiedział Julio i kopnął go-No co przedstawienie skończone jeśli ktoś coś powie Zabije!!!!!!-powiedział Julio poprawił sie i wyszedł Roberto leżał w kałuży krwi
Prosze pana żyje pan-pytał facet
Zadz...zadzwoncie po karetke-prosił Roberto
Szybko on żyje!Dzwońcie po karetke!-krzyknął facet
Federico szybko zjawił sie w szpitalu zauważył płaczącą Victorie podszedł do niej
Co za spotkanie-powiedział Federico
Kim pan jest?-spytała
To ja Federico spotkaliśmy sie w parku nie pamięta pani?-spytał
A tak coś sobie przypominam-powiedziała Victoria
Co tu robisz?-spytał naiwnie
Mój mąż miał wypadek-powiedziała Victoria
O boże mam nadzieje że już lepiej-powiedział Federico
Tak ale sie rozwodzimy-powiedziala Victoria
Ah tak-powiedział Federico i pomyslał-Doskonale teraz będziesz moja
Odc.52
Dwa miesiące później...
Daniel wrócił do swojego domu zamieszkała z nim Paulina
Kiedy rozwiode sie z Victorią pobieżemy sie-powiedział Daniel
Tak sie ciesze-powiedziała Paulina
Paulino widze że sie zmieniłaś i chce ci znowu zaufać-powiedział Daniel
Nie będziesz tego załował-powiedziała Paulina i pocałowała Daniela
Tamara za to zamieszkała z Brunonem a Federico próbował zdobyć Victorie wybrał sie z nią do parku wiedząc że będą tam Paulina i Daniel
Wydajesz sie smutna-powiedział Federico
A jaka mam być?Od dwuch miesięcy jestem w seperacji z ukochanym mężczyzną-powiedziała Victoria
Nadal go kochasz?-spytał Federico
Jak nikogo na świecie-powiedziała Victoria
Daniel żeni sie z Pauliną-powiedział Federico
Wiem a Carol wychodzi za Julia-powiedziała Victoria
Tak słyszałem-powiedział Federico
Wybacz ale musze już iść mam dużo spraw-powiedziała Victoria odwracając się
Zaczekaj-powiedział Federico
Tak?-spytała
Wiem że to co teraz powiem nie zrobi na ciebie wrażenia ale zakochałem sie w tobie od pierwszego wejrzenia-powiedział Federico i nie czekając na ruch Victorii zaczął ją całować widzieli to Daniel i Paulina Daniel poczuł ukłucie zazdrości za to Pauline ogarnął triumf czuła że zwyciężyła nie widziała miny Daniela któremu małe krople łzy popłyneły z oczu
Odc.53
Federico!-krzyknęła Paulina a Federico i Victoria odskoczyli od siebie Victoria spojrzała na Daniela była zakłopotana
Nie wiedziałem że wy tu będziecie-powiedział Federico
Wyszliśmy na spacer Daniel dawno nie był wyciągnęłam go z domu-powiedziała Paulina-A nie wiedziałam ze wy jesteście razem
Nie jestesmy-powiedziała Victoria
Nie musicie sie ukrywać masz prawo robic co chcesz-powiedział Daniel
Kiedy ślub?-spytała Victoria
Jak tylko sie z tobą rozwiode-powiedział Daniel
Czyli już za miesiąc-powiedziała Paulina
Zycze wam dużo szczęście-powiedziała Victoria źle sie poczuła o mało nie zemdlała Federico ją chwycił
Co ci jest?-spytał Daniel
To nic takiego-powiedziała Victoria
Zawioze cie do domu-zaproponował Federico
Nie,dziękuje poradze sobie dowidzenia-i szybkim krokiem opusciła towarzystwo
Bardzo kochasz Victorie?-spytał Daniel
Co to za pytanie?-spytał Federico
Chyba proste-powiedział Daniel
Moje uczucia są moją sprawą a tobie nic do tego dowidzenia Paulino-no i także on opuscił towarzystwo
Nigdy bym nie przypuszczała że Victoria i Federico...-lecz Paulina nie dokończyła bo Daniel jej przerwał
Nie rozmawiajmy o nich-powiedział zdenerwowanym głosem Daniel
Victoria jechała w samochodzie miała załzawione oczy
Żeteż musiałam źle sie poczuć przy nich oni nie mogą sie dowiedzieć że ja jestem w ciąży nie teraz nikt nie moze sie dowiedziec że oczekuje dziecka Daniela-powiedziała do siebie Victoria która ukrywała przed wszystkimi że jest w drugim miesiącu ciąży...
Odc.54
W parku byli Paulina i Daniel spotkali Julia i Carol
O witajcie-powiedziała Paulina
Jak sie czujesz braciszku?-spytała Carol nie zwracając uwagi na Pauline
Dobrze a co u was?-spytał Daniel
Nie długo sie pobieramy-powiedział Julio patrząc na Pauline
A nie widzialeś Roberta?Dawno go nie widziałam-powiedziała Carol
Ja też go dawno nie widziałem nawet nie dzwoni-powiedział Daniel
Może wyjechał-powiedziała Carol
Nie mówmy o nim może pójdziemy całą czwórką do restauracji-zaproponował Julio
Doskonały pomysł-powiedziała Paulina
Bezemnie nie jestem w dobrym nastroju-powiedział Daniel
Ja też nei chce-powiedziała Carol
Jak to?Mamy iść sami?-spytał Julio
A dlaczego nie-powiedział Daniel
No dobrze-powiedziała Paulina
A ja odwioze mojego braciszka do domu i pogadamy sobie-powiedziała Carol
Wspaniale-powiedział Daniel
W mieszkaniu Tamary i Bruna w sypialni
Dobrze sie spało?-spytał Bruno
Średnio-odpowiedziała Tamara
Nadal jesteś zła?-spytał Bruno
Wiesz dobrze że cie nienawidze-powiedziała Tamara
Oj co za mocne słowa-powiedział Bruno
Jestem z tobą żebyś nie doniósł na Federica i nic więcej-powiedziała Tamara
Zobaczysz z czasem mnie pokochasz-rzekł Bruno
Wątpie-powiedziała Tamara wstają
I tak będziesz za mną szaleć-powiedział Bruno |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:55, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.41
Witam-powiedział Bruno
Bruno co tu robisz??-spytał zdziwiony Reinaldo
Przyszedłem coś panu dac-powiedział wchodząc
Kochanie nie bój sie to moj pracownik-powiedział Reinaldo
Były-powiedział Bruno
O czym mówisz?-spytał Reinaldo
O tym-powiedział bruno i wyjął pistolet wycelował w Reinalda
Nie!-krzyknęła Valeria
O co ci chodzi?-spytał Reinaldo
Zabije cie!-krzyknął Bruno
Najpierw będziesz musiał zabić mnie!-krzyknęła Valeria i zasłoniła ukochanego
Nie mieszaj sie-powiedział Reinaldo
Nie pozwole by cie zabił-powiedziała Valeria
W takim razie zabije was oboje-powiedział Bruno
Co ja ci takiego zrobiłem?Dlaczego chcesz mnie zabic?-pytał Reinaldo
Bo tak mi sie podoba.Żegnajcie-powiedział Bruno i strzelił pierwsza kula trafiła Valerie prosto w serce
Valeria!-krzyknął Reinaldo-Nie najdroższa
A teraz ty-powiedział Bruno i trafił Reinalda w szyje upadł obok ukochanej
Zdychajcie-powiedział Bruno i uciekł zostawiają Reinalda i Valerie na pastwe losu...
Odc.42
Bruno uciekł bardzo szybko obsługa która biegła do pokoju nie zauważyła go kiedy zobaczyli trupów przestraszyli się
Szybko!Niech ktoś zadzwoni na policje!-krzyknął własciciel hotelu Daniel i Victoria byli w resturacji jedli obiad
Chciałabym żeby tak było zawsze-powiedziała Victoria
Tak ja też tak bym chciał-powiedział Daniel-A wiesz moze wyjedziemy
Dokąd?-spytała Victoria
W podróż poślubną-powiedział Daniel
To doskonały pomysł a dokąd?-powiedziala Victoria
A gdzie chciałabyś pojechac?-spytał Daniel
Na Malediwy albo do Paryża-powiedziała Victoria
Więc pojedziemy do tych dwóch miejsc-powiedział Daniel
W miesiąc nie zdążymy wszystkiego zobaczyc-powiedziala Victoria
A czy ja powiedzialem ze pojedziemy tam na miesiąc?Nie,pojedziemy tam na dwa miesiące-powiedział Daniel
Naprawde?To wspaniale-powiedziała Victoria-A co z Klubem?
Julio sie wszystkim zajmie a Roberto może mu pomóc-powiedział Daniel nagle zadzwoniła jego komórka Wybacz,halo-powiedział
Czy rozmawiam z panem Danielem Almazan?-spytał głos
Tak przy telefonie a kto mówi?-spytał Daniel
Mówi Jacinto Quiroga z hotelu "Plasma" przed chwilą miał miejsce nie przyjemny wypadek-powiedział
A czy to ma coś wspólnego z moim ojcem?-spytał Daniel
Tak,on i jego narzeczona zostali zamordowani-powiedział a Daniel wstał powoli nie dowierzając słowom własciciela
Odc.43
Co?To nie możliwe-powiedział Daniel
Niestety przybieglismy za późno-powiedział
Nie zauważyliście kto ich zabił?-spytał rozstrzesiony Daniel
Niestety nie-powiedział a Daniel rozłączył sie i usiadł Victoria zaintrygowana spytała
Coś sie stało?-spytała
Tak-odpowiedział Daniel
Co takiego?-spytała Victoria
Tata i Valeria...zostali zamordowani-powiedział Daniel Victoria zaniemówiła nie wiedziała co ma powiedzieć jej najlepsza przyjaciółka i teść zgineli
Boże...Kto ich zabił?Kiedy?-pytała roztrzęsiona
Przed 1h ich zabili kiedy sie dowiem kto to zrobił zemszcze sie przysięgam-powiedział Daniel
1tydzień później...
Po pogrzebie wszyscy siedzieli w hacjendzie Carol byl tam Julio
Nie moge uwierzyc że tata nie żyje-mówila przez łzy Carol
Drań który zabił tate i Valerie zapłaci mi za to siostrzyczko przysiegam-powiedział Daniel
Jak chcesz go znaleźć?-spytał Julio
Sam nie wiem ale go znajde inaczej nie nazywam sie Daniel Almazan-powiedział twardo i z pewnością w głosie
Odc.44
W ostatnich dniach Daniel zamknął sie w sobie kłucił sie z Victorią o byle głupstwo.
Tej nocy nie wrócil na noc Victoria bardzo sie denerwowała zadzwoniła do Carol
Halo?-powiedziała zaspana Carol
Mówi Victoria-powiedziała
A cześć cos sie stało?Jest druga w nocy-powiedziałą Carol
Martwie sie Daniel nie wrócil na noc-powiedziała Carol
Jak to?-powiedziała Carol
Nie ma go u ciebie?-spytała
Nie-odpowiedziała Carol
Sama już nie wiem gdzie go szukac-powiedziała Victoria
Pokłuciliście sie?-spytała Carol
Ostatnio często sie kłucimy o byle co-powiedziała Victoria
Mój brat bardzo cie kocha-powiedziała Carol
Coraz bardziej w to wątpie-powiedziała Victoria
Nigdy w to nie wątp-powiedziała Carol
Pójde go poszukac-powiedziała Victoria
Gdzie go chcesz szukac?-spytała Carol
Nie wiem ale moze go znajde-powiedziała Victoria odłożyła słuchawke i wyszła Daniel był w parku pijany zauważyła go Paulina przysiadła sie do niego
Co tu robisz?-spytała
A jak ci sie wydaje-powiedział Daniel
Jesteś pijany-powiedziała Paulina
Coś ty?Idź z tąd-powiedział Daniel
Nie zostawie cie samego-powiedział Daniel
Chce byc sam-powiedzial Daniel
Kocham cie-powiedziała Paulina
Heheh bardzo śmieszne ja cie nie kocham kiedyś cie kochałem a ty mnie zdradziłąś teraz cie nienawidze-powiedział Daniel
Nie prawda udowodnie ci to-i zaczęła go całować on był tak pijany że nie mógł jej odsunąć od siebie całowali sie i na nieszczęście widziała ich Victoria która własnie tam była...
Odc.45
Paulina widziała ją nie przestawała całować Daniela myślała że wygrała.Victoria nie podeszła do nich tylko szybkim krokiem odeszła nie czekając na moment w którym Daniel wstaje odsuwajac od siebie Pauline
Nie rob tego więcej-powiedzial Daniel
Dlaczego?-spytała Paulina
Bo nie i już nie chce żebys mnie całowała-powidział Daniel
Podobało ci sie-powiedziała Paulina
Nie prawda-powiedział Daniel
To dlaczego od razu nie odsunołeś mnie od siebie?-spytała Paulina
Bo jestem pijany mam nadzieje że już sie nie spotkamy-powiedział Daniel i szybko odszedl
I tak będziesz mój Danielu Almazan twoje małzeństwo długo nie potrwa-powiedziała Paulina
Victoria szła przez park płacząc usiadła na pobliskiej ławce nie mogła uwierzyć w zdrade Daniela zapewniał ją o swojej wielkiem miłości a on ją zdradził
Danielu jesteś draniem zwykłym draniem-powiedziała przez łzy Victoria
A Daniel jechał w swoim samochodzie do domu chciał porozmawiać z Victorią powiedzieć jej co sie stało nie wiedział że ona go widziała i że mysli ze on ją zdradził nagle przed nim wyrósł samochód oślepił go blask świateł zderzył sie z nim...
Odc.46
Victoria nagle dostała jakiegoś dziwnego uczucia jej serce mocniej zaczęło bić nie wiedziała co sie stało albo co sie dzieje nagle wstała i jej nogi same skierowały ją w strone wypadku zobaczyła dwa samochody poznała samochód Daniela drżącymi nogami podeszła i zobaczyła krwawiącego Daniela
Daniel!-krzyknęła próbowała coś zrobić ale jedyne co mogła to zadzwonić po pogotowie...
Do mieszkania wróciła szczęśliwa Paulina
Co tak późno?Gdzie byłas?-pytała Tamara
Nie jesteś moja matką-powiedziała Paulina
Martwilam sie-powiedziała Tamara
Oj przepraszam byłam w parku-powiedziała Paulina
Widze że jestes szczęśliwa-powiedziała Tamara
Tak,pocałowałam Daniela a on był pijany nie odepchnął mnie Victoria nas zobaczyła i uciekła-powiedziała Paulina
Dopiełaś swego-powiedziała Tamara
To prawda Daniel nie długo będzie mój-powiedziala Paulina Karetka już była na miejscu własnie wkładali Daniela do karetki temu drugiemu kierowcy nic już nie mogło pomoc
Pani jest żoną poszkodowanego?-spytał lekarz
Tak-odpowiedziała
To prosze z nami jechac-powiedział ona weszła i karetka odjechała...
Odc.47
1h później...
Carol szybko zjawiła sie w szpitalu zastała na korytarzu Victorie podbiegła do niej
Co z moim bratem?-spytała
Od 1h nie mam wiesci-powiedziała Victoria-Wariuje
Ale co sie stało dokładnie??-spytała Carol
Poszłam go szukac znalazłam go w parku...całowała sie z Pauliną-powiedziała Victoria
Co takiego?Nie to nie możliwe-powiedziała Carol
A jednak możliwe-powiedziała Victoria
Przecież on jej nienawidzi-powiedziała Carol
Od nienawisci do miłosci tylko jeden krok-powiedziała Victoria
Oj daj spokoj może moj brat był pijany-powiedziała Carol
Był-odpowiedziała Victoria
No widzisz-powiedziała Carol
To go nie tłumaczy-powiedziała Victoria
Daj spokoj Daniel cie kocha nie moze bez ciebie życ-powiedziała Carol i nagle wszedł lekarz
Co z moim mężem?-spytała Victoria
To był bardzo silny wypadek-powiedział lekarz
Żyje?-spytała Victoria
Tak-odpowiedział lekarz
Ale nic mu sie nie stało?-spytała Carol
Niestety ma złamany kręgosłup-odpowiedział lekarz Victoria usiadła nie potrafiła utrzymać sie na nogach Carol przytuliła przyjaciółke i obie zaczeły płakać...
Odc.48
Jak to?Mój brat jest sparaliżowany?-spytała drżącym głosem Carol
Tak-odpowiedział lekarz
Czy...on już o tym wie?-spytała Victoria
Tak-odpowiedział lekarz
I?-spytała Carol
Nie może zobaczyc że panie też są tym załamane-powiedział lekarz
Mozemy do niego wejśc?-spytała Victoria
Tak-odpowiedział lekarz
A tymczasem w domu przed telewizorem siedziała Paulina z Tamarą i oglądały telewizje był akurat dziennik
Wiadomość z ostatniej chwili przed 1h na trasie A4 miał miejsce powazny wypadek zderzyły sie dwa samochody jeden kierwca zginął a drugi walczy o życie w szpitalu nie żyjący nazywa się Raimundo Velez a ten który znajduje sie w szpitalu nazywa się Daniel Almazan-powiedział dziennikarz Paulina spojrzała na Tamare i odwrotnie nagle wstała
Musze tam jechac-powiedziała Paulina
Po co?-spytała Tamara
Chce byc przy nim-powiedziała Paulina
Teraz tam jest napewno jego żona będzie wsciekła-powiedziała Tamara
Nic mnie to nie obchodzi-powiedziała Paulina
Jade z tobą-powiedziała Tamara i obie szybko wyszły
U Daniela były Carol i Victoria
Jak sie czujesz?-spytała Carol
Dobrze-odpowiedział Daniel
Nic cie nie boli?-spytała Victoria
Nie-odpowiedział Daniel
Nie możesz sie załamywać-powiedziała Carol
Nie rozumiecie!Jestem inwalidą do niczego sie nie nadaje!!-krzyknął Daniel
Odc.49
Wszystko będzie dobrze-powiedziała Carol
Nie nic już nie będzie dobrze zostawcie mnie chce zostać sam!-krzyczał Daniel
KOchanie...-Victoria próbowała coś powiedzieć ale Daniel jej przerwał
Nie rozumiesz chce zostać sam!-krzyknął Daniel
Dobrze-powiedziała Carol i obie wyszly Daniel rozpłakał sie jak dziecko był bezsilny nie mógł chodzić czuł sie bezużyteczny Na korytarzu Victoria i Carol natkneły sie na Tamare i Pauline
A co ty tu robisz?-spytała Victoria
Przyszłam dowiedziec sie co z Danielem-powiedziała Paulina
Nie masz prawa tu byc-powiedziała zezłoszczona Carol
A ta kobieta moze tu byc??!-zdenerwowała sie Paulina
Przypinam że jestem jego żona-powiedziala Victoria
Długo to nie potrwa-powiedziała Paulina
Przestańcie sie kłucic co z Danielem?-spytała Tamara
Daj spokoj Tamaro poczekaj pójde do niego-powiedziała Paulina
Ani sie waz-powiedziała zasłaniając jej droge Victoria
Chyba nic nie rozumiesz ja i Daniel sie kochamy postanowił rozwieść sie z tobą i znowu ożenic ze mną-powiedziała Paulina
Paulina przestań-powiedziała Tamara
Niech wie że Daniel mnei kocha i jest tylko mój-powiedziała Paulina
Niech Daniel powie mi to prosto w oczy przy tobie-powiedziała Victoria
Chcesz go teraz męczyc??-spytała przerażona Paulina
Dlaczego nie-powiedziała Victoria
A może...-Paulina chciała coś powiedzieć ale Victoria jej przerwała
Idziemy-powiedziała Victoria a Paulina nie miała wyjscia poszła razem z nią zostawiając Carol i Tamare a kiedy Victoria weszła z Pauliną do pokoju Daniela powiedział kiedy miał odwróconą głowe do okna
Powiedziałem ze chce byc sam-powiedział Daniel
Musimy porozmawiac-powiedziała Victoria
O czym?-spytał Daniel
Odwróc twarz to zobaczysz-powiedziała Victoria Daniel odwrócił twarz szybko i zobaczył Pauline
Co tu robisz?-spytał
Powiedz mi czy to prawda co powiedziała Paulina-powiedziała Victoria
Co mianowicie?-spytał Daniel
Że chcesz sie znią ponownie ożenic że ją kochasz i że chcesz sie ze mną rozwieść-powiedziała Victoria Daniel spojrzał na przerażoną Pauline żal mu było jej bardzo kochał Victorie i chciał dla niej jak najlepiej dlatego powiedział
Tak to prawda chce sie z tobą rozwiesć i chce ożenic sie z Pauliną-powiedział Daniel te slowa zaskoczyły Pauline tak jak i Victorie
Odc.50
Czyli...czyli to prawda?-spytała po chwili Victoria
Tak to prawda-powiedział Daniel i wziął za ręke Pauline
Jesteś draniem!-krzyknęła Victoria i wybiegła zatrzaskując drzwi
Dlaczego to zrobiles?-spytała Paulina
Widziałem twoje przerażone oczy i uznałem że musze wykorzystać kłamstwo które wmówiłaś Victorii-powiedział Daniel
Ty nadal mnie kochasz-powiedziała Paulina i przytulila Daniela
A może by tak wrócic naprawde do Pauliny to co mi zrobiła był tak dawno-pomyslał Daniel-Może warto jej przebaczyc widze ze ona naprawde mnie kocha
Kochany będziemy razem obiecuje że juz cie nie zdradze będę z tobą na dobre i na złe-mówiła Paulina
A możę to jest dobry pomysł spróbujmy jeśli nam nie wyjdzie mówi sie trudno-powiedział Daniel
Na korytarzu Carol zatrzymałą zapłakaną Victorie
Co sie stało?-spytała Carol
To prawda co powiedziala Paulina oni chcą sie pobrac-powiedziala szlochając Victoria a Tamara która stała nie daleko była zaskoczona
Roberto był w dyskotece siedział sam kiedy sie odwrócił zobaczył Julia z jakąś dziewczyną
A więc to tak-pomyslał Roberto i podszedł poklepał go
Julio-powiedział Roberto
Roberto?Co tu robisz?-spytał przerażonym głosem
A ty co tu robisz z tą dziewzcyną?Przecież jesteś zaręczony z Carol-powiedział pewny siebie Roberto
O czym on mówi?-spytałą dziewczyna
Nie wiem pewnie bredzi-powiedział Julio
Ja bredze?Jesteś zwykłym tchórzem-powiedział Roberto
Ja z tąd spadam-powiedziała dziewczyna
Zaczekaj-powiedział Julio
Nie-powiedziała odchodząc Carol sie o wszystkim dowie-powiedział Roberto
Nie uwierzy ci-powiedział Julio
Przekonamy się?-spyał Roberto
Prędzej cie zabije-powiedział Julio
Chcesz sie bić?To prędzej ja ci zabije-powiedział Roberto i zaczeła sie bitka raz Roberto był na górze raz Julio aż nagle Julio wyjął nóż
I co teraz rycerzyku?-spytał Julio
Taki jesteś chojrak?-powiedział Roberto |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:53, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.31
Uważaj żeby nie okazała się taką kobietą jak Paulina-powiedział Roberto
Victoria nie jest taka to dobra szczera kobieta-powiedział Daniel
Oby-powiedział Roberto
A skoro chodzi o Pauline wczoraj ją spotkałem-powiedział Daniel
I co??-spytał Roberto
I nic przyszła a my wyszliśmy-powiedział Daniel
Skoro wróciła pewnie będzie chciała cie odzyskać-powiedział Roberto
Niech sobie nie robi zludzeń nigdy do niej wróce kocham Victorie i ona jest moją żoną-powiedział z uśmiechem na twarzy Daniel
A tymczasem w posiadłości Victoria siedziała z Valerią i opowiedziała jej wszystko
Tak sie ciesze przyjaciółko-powiedziała Valeria
Ja też wprawdzie to szaleństwo ale nigdy tego nie pożałuje-powiedziała Victoria
Napewno nie pozałujesz Daniel to miłość twojego życia-powiedziała Valeria
To prawda Daniel to miłość mojego zycia-powiedziała Victoria
Przeprowadzasz sie do niego?-spytała Valeria
Nie,to on do mnie sie przeprowadza-powiedziała Victoria
To cudownie tylko jak ludzie zaczną gadać to co wtedy?-spytała Valeria
A co mnie obchodzą ludzie w końcu Daniel i ja jesteśmy malzeństwem-powiedziała Victoria
To prawda-uśmiechnęła sie Valeria
A kiedy Daniel sie pakował to Roberto mu pomagał zadzwoniła komóra Daniela odebrał
Halo-powiedział Daniel
Co sie z tobą dzieje dlaczego nie ma cie w klubie!-spytał zdenerwowany Julio
Spokojnie dzisiaj to ty tam bądź-powidział Daniel
A ty?-spytał Julio Ja mam ważniejsze sprawy na głowie-powiedział Daniel
Jakie??-spytał Julio
Przyjacielu siedzisz?-spytał Daniel
Tak-odpowiedział Julio
Więc sie trzymaj-powiedział Daniel
No mów wreszcie-powiedział Julio
Przed godziną wziołęm ślub-powiedział Daniel a Julia zatkało aż usiadł z wrażenia nie wiedział co powiedzieć
Odc.32
Ślub??Tak oczywiście pewnie sobie żartujesz bo nie chcesz przyjść do pracy-powiedział Julio
Nie nie żartuje to prawda wziołem ślub-powiedział spokojnie Daniel
Zwariowałeś!-krzyknął Julio-Przecież to kompletne kretyństwo!
Masz na myśli mój ślub?Czy wogole ślub?-spytał Daniel
Jak mogłeś sie ożenić przecież mówiłeś że już nie popełnisz tego błedu-powiedział zdenerwowany Julio
Mówiłem tak bo nie znałem Victorii ale ją kocham i wziołem z nią ślub to nie zbrodnia-powiedział Daniel
Ona napewno jest taka jak Paulina-powiedział Julio
Lepiej skończmy tą rozmowe nie obrazaj Victorii bo mnie popamiętasz-zdenerwowany Daniel położył słuchawke
Daniel!Daniel!-krzyczał Julio i też odłożył słuchawke-Cholera i co teraz?
To był Julio?-spytał Roberto
Tak i wkurzył mnie-powiedział Daniel
On zawsze każdego wkurza-powiedział Roberto
Nie będę sie nim przejmował-powiedział Daniel
Nie rozumiem co Carol w nim widzi-powiedział Roberto
Sam tego nie rozumiem moja siostra zwariowała zakochując sie w nim-powiedział Daniel
Nadszedł wieczór...
Kiedy zadzwonił dzwonek Victoria zbiegła ze schodów i otworzyla za drzwiami stał Daniel
Jesteś-powiedziała Victoria
Tak jestem-powiedział Daniel wchodząc
Nareszcie-powiedziała Victoria
Daniel postawił bagaże i objął z całej siły ukochaną
Już na zawsze będziemy razem-powiedział Daniel i zaczeli się namiętnie całować wziął ukochaną na ręce i tak wszedł na schody kiedy byli w sypialni położył ją na łóżku ona odgarnęła mu włosy-Kocham cię nigdy mnie nie opuszczaj Ja też cie kocham i obiecuje że nigdy cie nie opuszcze-powiedział Daniel i tej nocy zaczeli sie kochać należeli tylko do siebie
Odc.33
A tymczasem wściekły Julio przyszedł do mieszkania Tamary i Pauliny dziewczyny były zdziwione że przyszedł tak późno ale i zaciekawione co sie stało
Co sie takiego stało że jestes taki wścieły?-spytała Paulina
Ty też będziesz wsciekła jak sie dowiesz-powiedział Julio
No mów co sie stało-powiedziała Tamara ziewając
Daniel wzioł dziś ślub z Victorią Montenegro-powiedział Daniel a Paulina wstała była przerażona tą wiadomością obie z Tamarą były wsciekłe
Co takiego??To jakiś żart-powiedziała Paulina
Nie to nie jest żart-powiedział Julio
Jak mogłeś do tego dopuścić!!-krzyczała Paulina na Julia
To nie moja wina nic o tym nie wiedziałem zadzwoniłem i mi powiedział-powiedział Julio
I co teraz?Cały plan poszedł w diabły-powiedziała Paulina
A może coś zdziałamy-powiedział Julio
Co?Daniel i Victoria są małżeństwem-powiedziała Paulina
A moze nie wszystko stracone-powiedział Julio
A tymczasem szczęśliwe małżeństwo Daniel i Victoria leżeli obok siebie w łózku bardzo zakochani i szczęśliwi że są razem
Nikt nigdy nas nie rozdzieli-powiedziała Victoria
Właśnie nikt-powiedział Daniel
Czy ktoś już wie że jesteśmy małzeństwem?-spytała Victoria
Roberto mój przyjaciel a ty komuś powiedziałaś?-spytał Daniel
Valeri mojej przyjaciółce-powiedziała Victoria
To pewnie moja siostrzyczka też sie dowie jakiego ma zwariowanego brata-uśmiechnął się Daniel
Czyżbyś żałował?-spytała Victoria
Nie i nigdy nie pozałuje-powiedział Daniel całując ukochaną
Odc.34
A tymczasem Roberto był u Carol
Co ty tu robisz?-spytała Carol
Chce ci o czymś powiedzieć-powiedział Roberto
O czym?-spytał Roberto
Właśnie dzisiaj Daniel ożenił sie z Victorią-powiedział Roberto
Naprawde??NIe żartujesz?-pytała mile zaskoczona Carol
Nie,ale ja też byłem zaskoczony-powiedział Roberto
Tak sie ciesze-powiedziała Carol
To wszystko wiem że jest późno mogłem zawiadomić cie o tym jutro-powiedział Roberto
Nie szkodzi ze jest późno dziękuje że mi powiedziałeś-powiedziała Carol i pocałowała go w policzek
Dziękuje-powiedział Roberto
Za co?-spytała Carol
Za ten całus w policzek-powiedział Roberto
Pamiętaj że to przyjacielski całus-powiedziała Carol
Wiem nie robie sobie już nadzieji-powiedzial Roberto-Dobranoc-i wyszedł
Trzy dni później...
Victoria wybrała sie z Valerią do parku chciała z nią pogadać
I jak ci sie układa z Danielem?-spytała Valeria
On jest cudowny bardzo go kocham-powiedziała Victoria
Widać na odległość że wam sie układa-powiedziała Valeria
Jest wspaniałym męzem-powiedziała Victoria nagle ni z tąd ni z owąd zderzyła sie z Federikiem który biegł
Oj przepraszam-powiedział Federico i spojrzał jej w oczy bardzo mu sie spodobała
Odc.35
Przepraszam panią-powiedział Federico
Nic sie takiego nie stało-powiedziała Victoria
Jestem Federico-powiedział
A ja Victoria a teraz przepraszam bo jestem z przyjaciółką-powiedziała Victoria i szybkim krokiem odeszła z Valerią
Wiem że masz na imie Victoria i że jesteś żoną Daniela już wiem co zrobie-powiedział Federico i poszedł
Przystojny-powiedziała Valeria do Victorii
Źle mu sie z oczu patrzy-powiedziała Victoria
Oj daj spokoj ma na imie Federico i jest bardzo przystojny-powiedziała Valeria
Jeśli chcesz to pobiegni za nim i sie z nim umów bo ja jak wiesz jestem mężatką-powiedziała Victoria
Oj nie denerwuj się tak-powiedziała Valeria
Chodźmy lepiej do klubu zrobie niespodzianke Danielowi-powiedziała Victoria
A tymczasem do klubu zawitała Paulina co nie spodobało się Danielowi
Co tu robisz?-spytał Daniel
Oj nie przywitasz sie ze mną-powiedziała Paulina
Skąd wiesz że tu pracuje?-spytał Daniel
Wiem że lubiłeś kiedyś konie-powiedziała Paulina-I że chciałeś kupić ten klub więc pomyślałam że cie tu znajde Czego chcesz?-spytał Daniel
Zmienilam sie przez te 6lat ale nadal cie kocham i chce być z tobą-powiedziała prosto z mostu Paulina a Daniel sie uśmiechnął
Wspaniały żart na prawde-powiedział Daniel
To nie żart mógłbyś mi wreszcie wybaczyć-powiedziała Paulina
Nigdy ci nie wybacze a po za tym jestem już żonaty-powiedział Daniel
Co??-Paulina udała zdziwienie
Od kilku dni jestem szczęśliwie żonaty-powiedział Daniel i w tym momencie przyszła Victoria z Valerią
Witaj kochanie-powiedział Daniel i pocałował żone
Co ona tu robi?-spytała Victoria patrząc na Pauline
Odc.36
Widze że nawet twoja żonka nie cieszy sie na mój widok-powiedziała Paulina
Nie jesteś tu mile widziana-powiedziała Victoria
Wiem pójde już mam nadzieje że kiedyś jeszcze sie spotkamy-powiedziała Paulina i poszła
Co ona tu robiła?-spytała Victoria
Przyszła sam nie wiem po co zdenerwowała mnie-powiedział Daniel
No to ja już pójde narazie-powiedziała Valeria i odeszła
Kochanie chyba nie jesteś zazdrosna o Pauline?-spytał Daniel
To jest twoja była żona-powiedziała Victoria
I co z tego nienawidze jej-powiedział Daniel
Ona nadal ma nadzieje-powiedziała Victoria
Oj kochanie nie chce sie kłócic o Pauline to przeszłość zamknięta na cztery spusty-powiedział Daniel i przytulił ukochaną Paulina wsiadła wściekła do auta w którym siedział Federico
I co?-spytał Federico
Oboje mnie zdenerwowali-powiedziała Paulina
Nie martw się Daniel nie długo będzie twój przysięgam ci to-powiedział Federico
Zawsze sie ciebie bałam-powiedziała Paulina
Nie masz powodów by sie mnie bać nic ci nie zrobie zresztą Victoria bardzo mi sie spodobała-powiedział Federico
Tak to ładna dziewczyna,ale ona nie może być z moim Danielem-powiedziała Paulina
I nie będzie z nim ja ci to obiecuje-powiedział Federico
Odc.37
1tydzień później...
W parku Federico zauważa Bruna
Bruno!-krzyknął Federico
Czego pan chce?-spytał Bruno podchodząc
Możemy sie dogadać-powiedział Federico
Dogadać??Nie rozumiem-powiedział Bruno
Wiem że Tamara bardzo ci sie podoba-powiedział Federico
Co to pana obchodzi-powiedział Bruno
Jeśli zrobisz to co ci powiem będziesz ją miał-powiedział Federico
Nie wierze panu-powiedział Bruno
To uwierz-powiedział Federico
Co mam zrobic?-spytał po chwili Bruno
Zabić Reinalda Almazan-powiedział Federico
Co??Nie to mój szef nie moge go zabić-powiedział Bruno
Daj spokoj to nie będzie twoje pierwsze zabójstwo przecież wczesniej już zabijałeś-powiedział Federico
Don Reinaldo jest moim szefem-powiedział Bruno
I co z tego każdy pracownik powinien sie kiedyś uwolnić od starego szefa-powiedział Federico
A tymczasem w restauracji siedział Reinaldo z Valerią byli w sobie bardzo zakochani od tygodnia byli ze sobą i sie nie ukrywali
Dziwnie sie czuje-powiedziala Valeria
Dlaczego?-spytał Reinaldo Jeszcze nie tak dawno nie marzyłam o tym że będę tu z tobą a teraz jestem-powiedziała Valeria
Kochanie zawsze będziemy razem-powiedział Reinaldo
Oby-powiedziała Valeria
Nie pojmuje co ty widzisz w takim starcu jak ja-powiedział Reinaldo
Nie jestes stary jesteś przystojnym facetem o wielkim sercu bardzo cie kocham-powiedziała Valeria
Ja ciebie też-powiedział Reinaldo i pocałował ukochaną oboje niewiedzieli że ich szczęscie nie potrwa długo...
Odc.38
W Klubie Daniel rozmawiał z Victorią o jego ojcu i jej przyjaciółce
Myślisz że ten związek utrzyma sie?-spytał Daniel
A dlaczego by nie,Valeria i twój ojciec są w sobie bardzo zakochani-powiedziała Victoria
To prawda,od śmierci mamy tata nigdy nie był jeszcze taki szczęśliwy-powiedział Daniel
Miłość dodaje skrzydeł-powiedziała Victoria
To prawda-powiedział Daniel całując ukochaną niespodziewanie zaskoczyła ich Carol
Witajcie gołąbki-powiedziała
Ale nas przestraszyłaś co tu robisz siostrzyczko?-spytał Daniel
To już nie moge odwiedzić brata?-spytała udając urażoną
Oczywiście możesz możesz tylko czy przyszłas odwiedzieć brata czy może kogoś innego-powiedział Daniel
Masz na myśli Julia?-spytała Carol
Tak,ostatnio często sie widujecie-powiedział Daniel
To prawda przyszłam bo zaprosił mnie na przejażdzke-powiedziała Carol
Wspaniale-powiedziała Victoria
Tak tylko nie wiem czy z grzecznosci czy naprawde sie w tobie zakochał-powiedział Daniel
Oj daj spokój ważne ze mnie zaprosił-powiedziała Carol
Masz racje-powiedział Daniel
Dzień dobry-powiedział niespodziewanie zjawiając sie Gabriel
Gabriel?Co tu robisz?-spyta zaskoczony Daniel
Przyszedłem odwiedzić starego kumpla-powiedział Gabriela klepiąc przyjaciela
To jest moja żona Victoria-przedstawił Daniel
Milo mi Gabriel Sanches-powiedział Gabriel
Mnie tez jest miło-powiedziała Victoria
No a to moja siostra Carol której nigdy nie poznałeś-powiedział Daniel
No jest piękna-powiedział Gabriel
Tak dziękuje za komplement-powiedziała Carol udając że to jej nie obeszło a w rzeczywistosci mężczyzna bardzo jej sie spodobał był przystojniejszy ona też mu sie spodobała obojga połączyła wielka miłość...
Odc.39
Kiedy wróciłeś?-spytał Daniel
Kilka dni temu-odpowiedział Gabriel i nagle podszedł do nich Julio
Wybacz że czekałas-powiedział Julio
Nic sie nie stało-powiedziała Carol
Ale mam pecha to twój chłopak?-spytał Gabriel
Nie-odpowiedziała Carol-Ale co to cie obchodzi
Carol daj spokój Gabriel sobie tylko żartuje-powiedział Daniel
Julio i ja przyjaźnimy sie-odpowiedziała Carol
Tak?A ja myślałem że jestesmy razem-powiedział Julio Carol aż zamurowało nie wiedziała co powiedzieć od dawna pragneła z nim być-Dlaczego nic nie mówisz?
Ej Julio ty mówisz powaznie czy jaja sobie robisz?-spytał Daniel
Mówie powaznie zakochałem sie w twojej siostrze i chce żeby została moją żoną-powiedział Julio
Julio od dawna pragnęłam za ciebie wyjść Kocham cie-powiedziała Carol
Ja ciebie tez-powiedział Julio i przytulił Carol
No to szykuje sie ślub-powiedział Gabriel
Mam nadzieje że przestaniesz podrywać moją narzeczoną-powiedział Julio
Ależ oczywiście nie lubie zajętych kobiet-powiedział Gabriel
To dobrze-powiedział Julio
Jestem taka szczęśliwa-powiedziała Carol przytulając Victorie
Wszystkie najlepszego-powiedziała Victoria
A czy nie jesteś jeszcze za młoda na małżeństwo?-spytał Daniel
Oj przestań mam 27lat-powiedziała Carol
Własnie przestań tak sie przejmować twoja siostra jest w dobrych rękach-powiedział Julio przytulając Carol
Odc.40
No tak wybacz-powiedział Daniel
No to jedziemy kochanie-powiedział Carol
Tak-powiedział Daniel Uważaj na siebie-powiedział Daniel
Bądź spokojny-powiedziała Carol i poszła w objęciach Julia
Twoja siostra jest bardzo ładna-powiedział Gabriel
Tak wiem i uważam że powinna wybrać kogoś lepszego na męża-powiedział Daniel
Kochanie daj spokój skoro Carol kocha Julia to niech będą razem-powiedziała Victoria
Roberto miał nadzieje chociaż nic nie wspominał-powiedział Daniel
Napewno pozna inną i sie zakocha-powiedział Gabriel
Nie znasz go on jest zakochany w Carol od dawna-powiedział Daniel
A w hotelu leżeli Valeria z ukochanym
Jestem przy tobie taki szczęśliwy-powiedział Reinaldo
Ja przy tobie też-powiedziała Valeria
Nie uważasz że powinniśmy sie pobrać jak najszybciej-powiedział Reinaldo
Wiesz to całkiem nie zły pomysł-odpowiedziała Valeria
Nagle ktoś zapukał do drzwi Kogo tam niesie.
Kto tam!-krzyknął Reinaldo
Zamówienie!-ktoś odpowiedział
Niczego nie zamawiałem,ale sprawdze jestem głodny-powiedział Reinaldo wstał podszedł do drzwi i otworzył... |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:52, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.26
Na siłowni był Federico zobaczyła go Tamara i podeszła do niego
Witaj-powiedziała Tamara
Śledzisz mnie?Czy co?-spytał Federico
Nie,ale dzisiaj akurat cie szukałam-powiedziała Tamara
Co sie stało?-spytał Federico
Gabriel.Mówi ci coś to imie?-spytała Tamara
No był u mnie-powiedział Federico
A to bezczelny.Ile chciał od ciebie?-spytała Tamara
200.000$-odpowiedział Federico
A odemnie 800.000$-odpowiedziała Tamara
Co zrobimy?Masz jakiś plan?-spytał Federico
Myślałam ze ty coś wymyślisz-powiedziała Tamara
Niestety nic nie wymyśle-powiedział Federico
Jak zawsze sie pomyliłam-powiedziała Tamara i kiedy chciała odejść Federico ją powstrzymał
Najpierw powiesz mi coś-powiedział Federico
Co takiego?-spytała Tamara
Powiedz mi wszystko co wiesz o życiu Daniela Almazan chce znać wszystko od początku do końca-powiedziaŁ Federico
Po co ci te wiadomości?-spytała Tamara
By sie zemścić-powiedział Federico
A Daniel i Victoria świetnie razem spędzali czas byli na lodach w wesołym miasteczku byli bardzo zakochani nie myśleli o niczym po za sobą.
Chciałbym jak najszybciej sie z tobą ożenić-powiedział Daniel
Jesteś w gorącej wodzie kąpany znamy się od trzech dni jesteśmy parą czy to nie za szybko?-spytała Victoria
Chcesz ze mną zerwać?-spytał Daniel
Nie,ale nic o sobie nie wiemy-powiedziała Victoria
Więc możemy sie dowiedzieć co to za problem ale najpierw sie pobieżmy-powiedział Daniel
Jesteś zwariowany-powiedziała Victoria
Bo jestem zakochany w tobie po uszy.Kocham cię!-krzyknął szczęśliwy Daniel
Ja też cie kocham-powiedziała Victoria
To może pójdziemy do kościoła i weźmiemy ten ślub?-spytał Daniel
Odc.27
Jesteś pewny?-spytała Victoria
Oczywiście kochamy się jesteśmy młodzi chcemy być razem więc na co czekać pobiezmy się dzisiaj teraz-powiedział Daniel
Dobrze wyjde za ciebie to szaleństwo ale chce to zrobić-powiedziała z radością w głosie Victoria
Naprawde??Kocham cię!-powiedział Daniel obejmując ukochaną oboje byli szczęśliwi z podjętej decyzji
A tymczasem na siłowni...
Dlaczego chcesz sie zemścić na Danielu?Co on ci takiego zrobił?-pytała Tamara
On nic ale jego ojciec mam z nim porachunki-powiedział Federico
Co chcesz wiedziec?-spytała Tamara
Czy ma dziewczyne albo narzeczoną?-spytał Federico
Jest rozwiedziony przyjaźnie sie z jego byłą żoną i...-niedokończyła Tamara
Zapoznaj mnie z jego byłą żoną-powiedział Federico
Dlaczego??-spytała Tamara
Nie zadawaj tylu pytań jak tylko sie przebiore zawieź mnie do niej-powiedział Federico wychodząc z sali
I co teraz?-Tamara bała sie tego co zrobi Federico dobrze go znała
A tymczasem Daniel i Victoria byli w kościele przywitał ich ksiądz Lucio
Daniel Victoria jesteście ze sobą?-spytał ksiądz
Tak i chcemy wziąć ślub-powiedział Daniel
Wspaniale.Kiedy?-spytał ksiądz
Teraz-odpowiedział Daniel
Teraz??-powtórzył zdziwiony ksiądz
Tak nie ma na co czekać-powiedział Daniel
Zawsze wiedziałem że jesteś postrzelony ale nie myślałem że aż do tego stopnia-uśmiechnął się ksiądz Lucio
Odc.28
Udzieli nam ksiądz ślubu?-spytała Victoria
Udziele bo widze że jesteście w sobie bardzo zakochani-powiedzia ksiądz Lucio
Dziekujemy-powiedział Daniel
Stańcie przed ołtarzem-powiedział ksiądz-Wysłuchajcie słowa Bożego
A tymczasem do mieszkania Tamary razem z nią przyjechał Federico
I co ona mieszka u ciebie?-spytał Federico
Tak.Paulina!!-krzykneła Tamara i po chwili przyszła
Federico??-zdziwiła się Paulina
To ty bylaś żoną Daniela Almazan?-spytał Federico
Tak a co zapomniałeś?-spytała Paulina
Tak-odpowiedział Federico
A ja zapomniałam że wy sie znacie-odparła Tamara
Co cie tu sprowadza?-spytała Paulina
Musisz mi pomóc-powiedział Federico
Oczywiście tylko w czym?-spytała Paulina
W zemście na rodzinie Almazan-powiedział Federico
A do klubu przyszła Carol zastała Julia który pracował w stajni
Cześć-powiedziała Carol
Cześć-odpowiedział Julio
Szukam brata nie widziałeś go?-spytała Carol
Wyszedł gdzieś z jakąś dziewczyną-powiedział Julio
To jego narzeczona-powiedziała Carol a Julio natychmiast sie wyprostował
Z narzeczoną??-zapytał Julio
Tak ma na imie Victoria są w sobie bardzo zakochani-powiedziała Carol
Daniel nic mi nie wspominał-powiedział Julio
Widocznie nie miał kiedy-powiedziała Carol W kosciele
Czy ty Danielu bieżesz sobie za żone Victorie i przysięgasz jej miłość wierność i uczciwość małżeńską oraz to ze nie opuścicsz jej aż do śmierci?-spytał ksiądz
Tak,biore-odpowiedział Daniel
Czy ty Victorio bieżesz sobie za męża Daniela i przysięgasz mu miłość wierność i uczciwość malzeńską oraz to że nie opuścisz go aż do śmierci?-spytał ksiądz
Tak,biore-odpowiedziała Victoria patrząc na ukochanego
Zgodnie z wolą Boga ogłaszam was mężem i żoną Danielu możesz pocałować małżonke-powiedział ksiądz
Kocham cię-powiedział Daniel
A ja ciebie-odpowiedziała Victoria
W tym momencie byli najszczęśliwszą parą na swiecie byli już małżeństwem
Odc.29
A więc chcesz się zemścić na ojcu Daniela robiąc coś Danielowi?-spytała Paulina
Oj nie martw się nie zabije go nie jestem mordercą-powiedział Federico
Móglbyś rozdzielić Daniela i Victorie Montenegro?-spytała Paulina
W jaki sposób?-spytał Federico
Jesteś mężczyzną do tego przystojnym powinieneś sie domyśleć-powiedziała Paulina
Zobacze co da sie zrobić-powiedział Federico
Więc witaj następny wspólniku-powiedziała Paulina
Następny???-zdziwił się Federico
Tak oprócz ciebie i Tamary pomaga nam również Julio przyjaciel Daniela-powiedziała Paulina
Ciesze sie ze jestem wsród wrogów rodziny Almazan-powiedział Federico Daniel i Victoria siedzieli właśnie szczęśliwi w samochodzie
Pani Almazan jak sie pani czuje?-spytał Daniel
Wspaniale panie Almazan-powiedziała Victoria
Jesteśmy małżeństwem na dobre i na złe-powiedział Daniel
Mam nadzieje że nikt nam nie stanie na drodze do szczęścia-powiedziała Victoria
A jeśli ktoś stanie usune wszystkich a ciebie porwe i zabiore gdzieś daleko-powiedział Daniel
I co teraz?Gdzie jedziemy?-spytała Victoria
Teraz jedziemy po twoje rzeczy i wprowadzasz sie do mnie-powiedział Daniel
Tak myślałam a dlaczego nie przeprowadzisz sie do mnie?-spytała Victoria
Bo to nie wypada żeby mężczyzna wprowadzał sie do kobiety-powiedział Daniel
Raczej mąż do żony-powiedziała Victoria-Nie chce sie wyprowadzać
No dobrze zabiore swoje rzeczy i wprowadze sie do ciebie-powiedział Daniel i pocałował namiętnie swoją ukochaną
Odc.30
A tymczasem Julio wpadł do mieszkania Tamary i Pauliny jak szalony
Co sie stało?-spytała Paulina
Słuchajcie mam coś ważnego wam do powiedzenia-powiedział Julio
No mów widze że to coś ważnego-powiedziała Tamara
Daniel jest zaręczony z Victorią Montenegro-powiedział Julio
Mogłam sie tego domyślić-powiedziała Paulina-Musimy zacząć działać
Ale co zrobimy?-spytał Julio
O to sie nie martw ktoś sie tym zajmie-powiedziała Paulina
Kto?-spytał Julio
Federico de la Mar-powiedziała Tamara
Boże on jest niebezpieczny-powiedział Julio
Nie martw się będzie dobrze-powiedziała Paulina
A tymczasem Roberto stał przed drzwiami Daniela czekając na niego wreszcie sie doczekał
No gdzie sie podziewałeś-powiedział Roberto
Spokojnie wejdźmy to ci powiem-powiedział Daniel otwierając drzwi-Napijesz sie czegos?
Nie dziękuje-powiedział Roberto-Od wczoraj nie odbierasz co sie z tobą dzieje
Nic szczególnego-odpowiedział Daniel
Widze że tryskasz radością możesz mi powiedzieć co jest grane?-spytał Roberto
Ożeniłem sie-powiedział Daniel
Aha...Co ożeniłeś się??Jak?Gdzie?Kiedy??-pytał Roberto
Spokojnie dzisiaj przed 1h wziąłęm ślub w kościele-powiedział Daniel
Z kim?-spytał Roberto
No przecież nie z duchem! Z prawdziwą kobietą-powiedział Daniel
A jak sie nazywa?-spytał Roberto
Victoria Montenegro od dzisiaj Victoria Almazan-odpowiedział Daniel
I co gdzie ona jest?Nie wprowadza sie do ciebie?-spytał Roberto
Ja sie do niej wprowadzam a i zaopiekuj sie tym mieszkaniem możesz sie nawet wprowadzić-powiedział Daniel
O dzieki-powiedział Roberto-Widze że cie nie źle wzięło
Tak jestem zakochany po uszy-powiedział szczęśliwy Daniel |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:51, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.23
Kiedy Daniel wrócił do domu w salonie zastał ojca siedzącego na kanapie
Cześć tato-powiedział Daniel
O synku już wróciłeś-powiedział Reinaldo wstając
Tak już późno dlaczego jeszcze nie śpisz?-spytał Daniel
Jakoś nie mogłem usnąć-powiedział Reinaldo
A coś sie stało?-spytał Daniel
Nie-powiedział Reinaldo
Czyżby Federico de la Mar nadal cie przesladował?-spytał Daniel
A ty skąd wiesz o nim?-spytał przerażony Federico
Od Carol mówiła mi że tu był-powiedział Daniel
Federica od dawna nie widzialem-skłamał Reinaldo
Czyżby?To po co kontaktujesz się z Brunem-powiedział Daniel
Zajmuj sie swoimi sprawami a właśnie jak było z Victorią Montenegro?-spytał Reinaldo
A skąd wiesz że z nią właśnie byłem?-spytał Daniel
Od Carol-powiedział Reinaldo
No jasne mogłem sie domyślić-powiedział Daniel
No więc Victoria jest piękną kobietą i bogatą-powiedział Reinaldo
To prawda ale nie jestem z nią dla pieniędzy tato-powiedział Daniel
A więc jesteś z nią-powiedział Reinaldo
Od dzisiaj-powiedział Daniel
Ciesze się ze zapomnialeś o Paulinie-powiedział Reinaldo
Skoro o niej mowa Paulina wróciła-powiedział Daniel
Co???-niedowierzal Reinaldo
Tak i coś czuje że namiesza w moim zyciu-powiedział Daniel
Strzeż sie jej ona jest przebiegła-powiedział Reinaldo
Wiem tato dobranoc-powiedział Daniel
Dobranoc-powiedział Reinaldo
Nie siedź długo-powiedział Daniel wchodząc po schodach
Nie martw się o mnie-powiedział Reinaldo
Odc.24
Tymczasem do biura Federica przyszedł Gabriel
Witaj Federico-powiedział Gabriel
Gabriel Sanches kope lat-powiedział Federico poklepując go po plecach-Wrócileś na stałe?
Dopóki nie załatwie tu paru spraw-powiedział Gabriel
Pieniądze-zgadł Federico
Tak-odpowiedział Gabriel i obaj usiadli
Przegrałeś w Las Vegas-powiedział Federico
Tak i dlatego przyjechałem po więcej pieniędzy-powiedział Gabriel-No więc dasz mi te 200.000$
Chyba żartujesz-uśmiechnął sie Federico
Nie,nie żartuje od Tamary nie długo dostane 800.000$ a od ciebie chce tylko 200.000$-powiedział Gabriel
Żarty sobie stroisz ze mnie w takim razie to nie tu-powiedział Federico
Posłuchaj wiesz dobrze że moge powiedzieć o wszystkim policji-powiedział Gabriel
Czyli o czym?-spytał Federico a pod drzwi podszedł Reinaldo który przyszedł do Federica zapłacić pieniądze
O tym że razem z Tamarą próbowaliście mnie zabić-powiedział Gabriel
Kto ci uwierzy-powiedział Federico podchodząc do okna
Moim słowom akurat nikt ale dowodom tak-powiedział Gabriel
Masz jakieś dowody?-spytał podejrzliwie Federico
Tak mam no więc albo mi dasz 200.000$ albo twoja kariera biznesmena upadnie-powiedział Gabriel
A tymczasem w domu Tamary...
Denerwujesz sie przyjazdem Gabriela?-spytała Paulina
Tak to może mi strasznie zrujnować życie rozumiesz-powiedziała Tamara
Powiedz co takiego mu zrobiłaś??-spytała Paulina
Nie chce o tym mówić-powiedziała Tamara
Powiedz to może ci ulży-powiedziała Paulina
Odc.25
Jeśli ci powiem znienawidzisz mnie-powiedziała Tamara
Nie mów głupstw mów jestem twoją przyjaciółką-powiedziała Paulina
Kiedy byłam żoną Gabriela to razem z Federikiem...próbowaliśmy go zabić-powiedziała Tamara
Co!!!-krzyknęła zdziwiona Paulina
Kochałam Federica nie chciałam sie z nim rozstawać kiedy Gabriel odkrył nasz romans Federico uknuł spisek przekonał mnie żebym mu pomogła zabić Gabriela-powiedziała Tamara
Boże.Czy ktoś to widział??-spytała Paulina
Tak widział-odpowiedziała Tamara
Kto?-spytała Paulina
Bruno prawa ręka Reinalda ojca Daniela-powiedziała Tamara-Gabriel też nagrał wszystko kamerą i teraz mnie szantażuje
Nie dowiary-powiedziała Paulina
I co teraz o mnie myślisz?Pewnie sie mną brzydzisz-powiedziała Tamara
Jesteśmy przyjaciółkami i nie brzydze się tobą pomyślmy jak uwolnic ciebie od Gabriela-powiedziała Paulina przytulając Tamare
A tymczasem w klubie pracował Daniel Victoria zaskoczyła go w pracy zatkała mu oczy
Zgadni kto to-powiedziała
No nie wiem-powiedział z uśmiechem Daniel i szybko objął ją w tali odwracając się
Stęskniłem się-odparł Daniel
Ja też całą noc o tobie myślałam-powiedziała Victoria
To tak jak ja-powiedział Daniel
Wspaniale sie wczoraj bawiłam-powiedziała Victoria
Ja też mimo że spotkałem Pauline-powiedział Daniel
Apropo Pauliny spotkałeś ją jeszcze?-spytała Victoria
Nie i mam nadzieje że już jej nie spotkam-powiedział Daniel i zaczeli się namiętnie całować |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:50, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.19
Z chwilą Daniel otrząsnął się i wstał
Co tu robisz?-spytał Daniel
Jak to co przyszłam na dyskoteke tak jak ty-powiedziała Paulina
Miałem nadzieje że już sie nie spotkamy-powiedział Daniel
A jednak sie widzimy-powiedziała Paulina-Nie przedstawisz nas sobie?
Lepiej odejdź-powiedział zdenerwowny Daniel
Jeśli ty nie chcesz to ja nazywam się Paulina Gonzales i jestem byłą żoną Danielita-powiedziała Paulina
Ja jestem Victoria Montenegro-powiedziała
Jest pani jego narzeczoną?-spytała Paulina
Ja...-niedokończyła Victoria
Nie tłumacz się prosze.Co cie to obchodzi Paulino to moje życie i moja sprawa więc sie nie wtrącaj-powiedział Daniel
Jesteś nie miły Danielu-powiedziała Paulina
Nie udawaj pokrzywdzonej to ja jestem pokrzywdzony kochałem cie a ty mnie zdradziłaś-powiedział Daniel
Juliowi wybaczyłeś a mnie dlaczego nie chcesz wybaczyć-powiedziała Paulina
Bo Julio też został pokrzywdzony porzuciłaś go-powiedział Daniel-Victorio chodźmy w inne miejsce-wziął Victorie za ręke ona wstała i oboje wyszli
Jeszcze tego pozalujesz Victorio Montenegro oboje pożałujecie-powiedziała zdenerwowana Paulina
A przed dyskoteke wyszli Daniel i Victoria Julio szybko skrył się na dnie samochodu Victoria i Daniel nie zauważyli go wsiadli do samochodu i odjechali Julio szybko wyszedł z auta i wbiegł do dyskoteki przez sekunde szukał Pauliny kiedy ją znalazł powiedział
I jak?-spytał Julio
Nijak chyba widziałeś ich jak wyszli-powiedziała Paulina
Mówiłem że nic z tego nie wyjdzie-powiedział Julio
Nie,ja jeszcze sie nie poddałam-powiedziała surowo Paulina-Gdybyś ich widział całowali się to widać że są razem
Co chcesz zrobić?-spytał Julio
Rozdzielić chce ich rozdzielić-powiedziała Paulina
Odc.20
Kiedy Daniel i Victoria jechali w samochodzie żadne z nich nie wypowiedziało ani słowa była grobowa cisza ale tą cisze przerwał Daniel zatrzymując się samochodem.
Dlaczego się zatrzymałeś?-spytała Victoria
Jestem zbyt zdenerwowany musze ochłonąc-powiedział Daniel
Może zamówimy taksówke-powiedziała Victoria
Tak ci źle ze mną?-spytał Daniel patrząc na Victorie
Nie-powiedziała Victoria-Jest mi z tobą bardzo dobrze aż za dobrze
Też mi jest z tobą dobrze aż za dobrze czuje że sie w tobie zakochuje-powiedział Daniel dotykając jej ręki
Daniel ja...-niedokończyła Victoria
Wiem że to za wcześnie znamy się od wczoraj ale czuje że się w tobie zakochuje od dawna nie czułem tego co teraz kiedy na ciebie patrze moje serce zaczyna mocniej bić przy tobie czuje się wspaniale-powiedział Daniel
Ja...Ja czuje to samo-powiedziała Victoria
Więc moge ci powiedzieć.Kocham cię Victorio-powiedział Daniel
Kocham cię Danielu-powiedziała Victoria ich usta połączył gorący pocałunek byli bardzo w sobie zakochani.
A kiedy Paulina z Juliem wróciła do domu Tamara na nich czekała
Gdzie byliście?-spytała Tamara
Na dyskotece-powiedział Julio
To wy sobie tańczycie i mnie nie zabieracie!?-zdziwiła się Tamara
Daj spokój-powiedziała Paulina
Coś sie stało?-spytała Tamara
Pojechałam tam by zobaczyć Daniela i zobaczyłam go z Victorią Montengro całowali się-powiedziała Paulina
A to dopiero-powiedziała Tamara-I co chcesz zrobić?
Rozdzielić-odpowiedziała Paulina i spojrzała na Tamare-I chyba wiem jak
dc.21
Jak?-spytała Tamara
Właśnie jak ich rozdzielisz?-spytał Julio
Tamara mi w tym pomoże-powiedziała Paulina
Ja???O nie-powiedziała Tamara
Jesteś moją przyjaciółką-powiedziała Paulina
Nie będę sie w to mieszać-powiedziała Tamara
Błagam cię musisz mi pomóc-powiedziała Paulina
Zgódź się-powiedział Julio
Dobrze co mam zrobić?-spytała Tamara
Daniel i Victoria spacerowali szczęśliwi i zakochani po parku
Bardzo kochałeś żone?-spytała Paulina
Tak ale nie chce o tym mówić liczy się teraźniejszość-powiedział Daniel
Masz racje-powiedziała Victoria
Znamy się od wczoraj a czuje jakbym znał cie lata-powiedział Daniel
Też mam takie uczucie-powiedziała Victoria
Carol chciała nas połączyć-powiedział Daniel
To prawda-uśmiechnęła się Victoria
Sama nie ma szczęścia w miłości-powiedział Daniel
Julio nie zwraca na nią uwagi-powiedziała Victoria
Może by tak ją połączyć z Roberto-powiedział Daniel
Ale w jaki sposób?-spytała Victoria
Sam nie wiem-powiedział Daniel
Zaczynami bawić się w swaty-powiedziała Victoria
Masz racje-powiedział Daniel
A w domu Tamary..
Mam uwieść Daniela???-niedowierzała Tamara
Tak-odpowiedziała Paulina
Zwariowałaś Daniel mi się nie podoba a zresztą kocham Federica-powiedziała Tamara
Błagam cię pomóż mi-prosiła Paulina
Odc.22
No zgódź się-powiedział Julio
Sama nie wiem-powiedziała Tamara
Jesteś moją najlepszą przyjaciółką błagam pomóż mi odzyskać Daniela-prosiła Paulina
Dobrze zgadzam się-powiedziała Tamara
Wspaniale!-Paulina usciskała Tamare
Ale zewzględu na naszą przyjaźń-powiedziała Tamara
Jesteś najlepszą przyjaciołką-powiedziała Paulina
A tymczasem Daniel odwiozł Victorie do hacjendy
No i jesteśmy na miejscu-powiedział Daniel
Ta noc była wspaniała-powiedziała Victoria
To prawda mam nadzieje że jeszcze wiele razy sie powtórzy-powiedział Daniel
Ja też mam taką nadzieje-powiedziała Victoria
Zobaczymy się jutro-powiedział Daniel
Tak przyprowadze przyjaciółke ona też chce nauczyć sie jeździć-powiedziała Victoria
To Julio się nią zajmie ja wyłącznie zajme się tobą-powiedział Daniel
Mam nadzieje-powiedziała Victoria-Dobranoc
Dobranoc-powiedział Daniel i pocałowali się Victoria wyszła z auta on odjechał Valeria wyszła z posiadłości
Valeria co tu robisz??-spytała zaskoczona Victoria
Przyszłam w odwiedziny czekałam długo i sie doczekałam-powiedziała Valeria-Kim był ten przystojniak?
To Daniel mój chłopak-powiedziała Victoria
Gratuluje jest przystojny-powiedziała Valeria
Oprócz tego że jest moim chłopakiem jest też moim trenerem w klubie-powiedziała Victoria
Ty to masz szczęście ja niestety nie mam takiego szczęścia-powiedziała Valeria
Napewno spotkasz miłość swojego życia-powiedziała Victoria
Oby-powiedziała Valeria |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:49, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.13
No to widze że sie znacie-powiedziała Carol
Tak znamy sie od wczoraj-powiedział Daniel
Zostawie was samych gdzie Julio?-spytała Carol
W stajni-powiedział Daniel patrząc na Victorie
To narazie-powiedziała Carol odchodząc
Ciesze sie że cie widze-powiedział Daniel
Ja też sie ciesze-powiedziała Victoria
Tak sobie pomyślałem może wybieżemy się dzis na dyskoteke?-spytał Daniel
Bardzo chętnie-powiedziała Victoria
Naprawde?Wspaniale-powiedział ucieszony Daniel
A tymczasem w stajni była już Carol
Cześć-powiedziała Carol
O witaj Carol co słychać?-spytał Julio
Wszystko wporządku słuchaj a może wybralibyśmy się gdzieś dzisiaj-spytała Carol
Mam już plany-powiedział Julio
Jesteś umówiony z inną dziewczyną?-spytała Carol
Można tak powiedzieć-powiedział Julio
Julio spójrz na mnie czy ja ci sie nie podobam??-spytała Carol stając przed Juliem
Jesteś ładną dziewczyną ale ja nic do ciebie nie czuje wybacz ale jestem zajęty-powiedział Julio wracając do swojej pracy Carol była załamana
W domu Tamary była Paulina która z nią zamieszkała
A nie widziałaś przy Danielu jakiejś dziewczyny?-spytała Paulina
Masz obsesje na jego punkcie-odparła przyjaciółka
Kocham go-powiedziała Paulina
Ale on ciebie już nie-powiedziała Tamara
Skąd ta pewność?-spytała Paulina
Przecież ma prawo ułożyć sobie życie z inną-powiedziała Tamara
Jeśli jakaś zbliży się do mojego Daniela zapłaci za to krwią-powiedziała zdenerwowana Paulina
Zwariowałaś-odparła Tamara
Być może ale kocham Daniela i nie oddam go zadnej kobiecie-powiedziała Paulina
Odc.14
Do firmy Reinalda wszedł Federico Reinaldo wstał na jego widok
Troche sie denerwuje gdzie masz pieniądze-rzekł Federico
Postanowiłem że ci ich nie dam-powiedział Reinaldo
Nawet tak nie żartuj-uśmiechnął się Federico
Nie żartuje nie dam ci ich-powiedział Reinaldo
Lepiej mnie nie prowokuj znasz mnie wiesz do czego jestem zdolny-zdenerwował się Federico
Nie boje się ciebie-powiedział Reinaldo
Posłuchaj...-niedokończył Federico
To ty posłuchaj-powiedział Bruno wchodząc
Bruno?-zdziwił się Federico
Nie powinieneś grozić mojemu szefowi-powiedział Bruno
To nie twoja sprawa kretynie wyjdź z tąd-krzyknął Federico
Szanuj mojego szefa albo skręce ci kark!-krzyknął Bruno i wykręcil mu ręke Reinaldo podszedł do Federica i złapał go za włosy
Nigdy mnie nie szantażuj bo sie doigrasz-powiedział Reinaldo
Zapłać mi!Albo cały świat dowie się że zabiłeś Martina Solarzano prezydenta naszego kraju!-krzyknął Federico
Ucisz się zresztą nikt ci nie uwierzy-powiedział Reinaldo
Mam dowody!-krzyknął Federico
Jakie dowody?-spytał Reinaldo
Jeśli ten bydlak mnie puści to powiem jakie mam dowody-powiedział Federico
Bruno puść go-powiedział Reinaldo i Bruno go puścił a Federico sie wyprostował
Dużo lepiej-powiedział Federico
Mów jakie masz dowody?-spytał Reinaldo
A tymczasem w domu Tamary zadzwonił dzwonek otworzyła Paulina
Gabriel??-zdziwiła sie Paulina
No tak to ja Gabriel-odpowiedział
Odc.15
Nie wiedziałam że kiedykolwiek wrócisz-powiedziała Paulina
A jednak wróciłem-powiedział Gabriel wchodząc-Tamara jest?
Wyszła na chwile do sklepu wścieknie sie na twój widok-powiedziała Paulina
Nadal mnie nienawidzi??-spytał Gabriel-No chyba od naszego rozwodu minęło 8lat
No to prawda ale wyłudziłeś od niej ponad 400.000$-powiedziała Paulina
To było tak dawno że ja nawet nie pamiętam poczęstujesz mnie kawą jestem z podróży-powiedział Gabriel siadając
Lepiej wyjdź za nim wróci Tamara-powiedziała Paulina
Uspokój się złość piękności szkodzi nie wyjde zaczekam na nią-powiedział Gabriel
A tymczasem w klubie Daniel rozmawiał z Carol
Co sie stało siostrzyczko?-spytał Daniel
Julio mnie zbył on mnie nie kocha-powiedziała Carol
Przecież wiedziałaś-powiedział Daniel
Myślałam że jest we mnie zakochany-powiedziała Carol
Oj siostrzyczko siostrzyczko powinnaś znaleźć odpowiedniego dla siebie chłopaka np.Roberta-powiedział Daniel
Roberto jest przystojny lubie go i nic więcej-powiedziała Carol
Rany Boskie Carol przez swoje wybrzydzenia nigdy nie znajdziesz męża będziesz starą panną-powiedział Daniel odchodząc zostawiając złą Carol
A do domu wrócila Tamara kiedy zobaczyła Gabriela wszystkie zakupy poszły na podłoge
Gabriel???Co tu robisz?-spytała Tamara
Witaj Tamaro-powiedział Gabriel
Odc.16
Boże Święty co tu robisz!-krzyknął zdenerwowana Tamara
Nie jestem żadnym Bogiem Świętym to ja Gabriel-uśmiechnął się
Po co wrócilęś!-krzyknęła Tamara
To już nie moge odwiedzić swojej byłej żony?-spytał Gabriel
Chyba przed laty wyraziłam się jasno nie chce mieć z tobą nic wspólnego-powiedziała Tamara
Minęło tyle lat że już zapomniałem-powiedział Gabriel
Czego chcesz?-spytała Tamara
Już od razu musze czegoś chcieć nie bądź taka dla mnie-powiedział Gabriel
Czego chcesz odpowiadaj-powiedziała Tamara
No dobrze skoro nalegasz-powiedział Gabriel-Chce 800.000$-Tamara usiadła z niedowierzaniem
Co?-spytała Tamara
Masz mi zapłacić 800.000$-powtórzył Gabriel
Ty jesteś bezczelny-powiedziała Tamara
Jeśli mi nie zapłacisz doniose na ciebie gdzie trzeba chyba nie chcesz żeby policja dowiedziała się że próbowałaś mnie zabic przy pomocy Federica de la Mar-powiedział Gabriel
Kto ci uwierzy-powiedziała Tamara
Ten kto nagrywał-powiedział Gabriel
Co?-powiedziała Tamara
Tak Tamaro wczasie kiedy próbowałaś mnie zabić razem z Federicem ja nagrałem wszystko-powiedział Gabriel-Mam tą taśme
A tymczasem w klubie
Moja siostra naprawde jest w tobie zakochana-powiedział Daniel
Nic na to nie poradze ja jej nie kocham-powiedział Julio
To może umów sie znią-powiedział Daniel-Wytłumacz jej wszystko
Nie nie umówie sie z Carol wybacz musze wracać do pracy-powiedział Julio odchodząc
Odc.17
Kiedy nadszedł wieczór Daniel podjechał pod rezydencje Victorii kiedy wyszła była pięknie ubrana Daniel był nią oczarowany
Pięknie wyglądasz-powiedział Daniel
Ty także wyglądasz prześlicznie-powiedziała Victoria
Więc możemy jechać-powiedział Daniel
A dokąd?-spytała Victoria
Do mojego ulubionego miejsca na dyskoteke-powiedział Daniel otworzył jej drzwiczki swojego auta po czym wsiadła on też i odjechali
A tymczasem do domu Tamary przyszedł Julio
I co rozmawiałeś z Danielem?-spytała Paulina
Nie-powiedział Julio
Skoro nie było czasu w pracy to mogliście iść teraz na piwo-powiedziała Paulina
Daniel teraz poszedł na dyskoteke-powiedział Julio
Sam?-spytała Paulina
Nie,z niejaką Victorią Montenegro-powiedział Julio
To jego dziewczyna?-pytała dalej Paulina
Nie,uczennica ale są zaprzyjaźnieni-powiedział Julio
W takim razie ja musze sie pojawić-powiedziała Pauliną biorąc torebke
Gdzie idziesz?-spytał Julio
Jak to gdzie zawieziesz mnie na dyskoteke-powiedziała Paulina
Ale on nie może mnie zobaczyć-powiedział Julio
Będziesz siedział w aucie-powiedziała Paulina-Idziemy-Julio nie miał wyjścia nie mógł odmówić kobiecie którą nadal kochał
A tymczasem na dyskotece...
Dawno nie byłam tutaj!-powiedziała Victoria
No ja czasami tu przychodze!-powiedział Daniel
Nie znamy sie zbyt dobrze może opowiesz coś o sobie!-powiedziała Victoria
Moje życie nie jest zbyt interesujące!-powiedział Daniel-Może najpierw zatańczmy!-i wyrwał Victorie do tańca
Odc.18
Właśnie przed dyskoteke przyjechał samochód Julia
Mam nadzieje że wiesz co robisz-powiedział Julio
Nie martw się zawsze wiem co robie-powiedziała Paulina
Co mu powiesz?-spytał Julio
Nie martw się nic o tobie-powiedziała Paulina wysiadając-Czekaj na mnie
A w dyskotece...
Ale sie zmachałam-powiedziała Victoria siadając
Ja też od dwuch lat nie tańczyłem-powiedział Daniel
Mów masz narzeczoną?-spytała Victoria
Nie,jestem rozwodnikiem-powiedział Daniel
Dlaczego sie rozwiodłeś?-spytała Victoria
Paulina mnie zdradziła z Juliem moim kumplem widziałem ich na własne oczy 6lat temu sie z nią rozwiodłem i od tego czasu nie widzialem-powiedział Daniel
Nadal ją kochasz?-spytała Victoria
Nie,a ty masz kogoś?-spytał Daniel
Miałam ale on mnie zdradził i wyjechał z inną-powiedziala Victoria
Oboje mamy pecha w miłość-odparł Daniel
Masz racje-powiedziała Victoria oboje głęboko spojrzeli sobie w oczy
Bardzo mi sie podobasz-powiedział Daniel
Oj nie wiem co powiedzieć-powiedziała zakłopotana Victoria
Pozwól mi sie pocałować-powiedział Daniel
Ale...-lecz Victoria nie zdążyła nic powiedzieć Daniel zamknął jej usta swoimi ustami to był ich pierwszy pocałunek poczuli coś dziwnego lecz ich pocałunek długo nie trwał podeszła do nich Paulina
Witaj Danielu-powiedziała Paulina Daniel szybko spojrzał w prawą strone był zszokowany widokiem swojej byłej żony
Paulina???-tylko to powiedział zdziwiony Daniel |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:48, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.7
Carol zostaw nas samych powiedział Reindaldo po chwili
Ale...-niedokończyła Carol
To rokaz zostaw nas samych!-krzyknął Reinaldo
Dobrze-powiedziała Carol i poszła na góre
Co to robisz?-spytał Reinaldo
Ładna posiadłość musiała być sporo warta-powiedział Federico
Miałeś już nie wracać-powiedział Reinaldo
Ale sie stęsknilem minęło 6lat chciałem odwiedzic starego kumpla-powiedział Federico
Czego chcesz?!-spytał Reinaldo
Uspokój się przyszedłem tylko o sobie przypomnieć-powiedział Federico
Dałem ci już 100.000$ czego jeszcze chcesz!-krzyczał Reinaldo
4razy więcej-powiedział Federico
Chcesz 400.000$???-niedowierzał Reinaldo
Tak a co myslałeś że co że znikne tak z twojego życia?-spytał Federico-Mam może powiedzieć o tym postępkach?!
Uspokój się Federico nikt ci nie uwierzy-powiedział Reinaldo
Czyżby?-spytał Federico
A tymczasem w klubie... Jak ma na imie?-spytał Julio
O czym mówisz?-spytał Daniel
No widziałem jak patrzałes na tą dziewczyne-powiedział Julio
Julio błagam o co ci chodzi?-spytał Daniel
Podoba ci się ta dziewczyna nie zaprzeczaj-powiedział Julio
Victoria jest ładna nie zaprzeczam ale to tylko uczennica-powiedział Daniel
Czyżby?-spytał Julio
Tak-powiedział Daniel-Zobaczymy się jutro-i poszedł
A w posiadłości Carol rozmawiała przez telefon ze swoją przyjaciółką odzwio była nią...Victoria
I jak?-spytała Carol
Wspaniale mam super trenera-powiedziała Victoria
Jest przystojny-powiedziała Victoria
Spodobał ci się?-pytała Carol
Tak musze cie kiedyś tam zabrać-powiedziała Victoria
Bardzo chętnie-powiedziała Carol
Odc.8
A tymczasem w swoim apartamencie Daniel leżał na swoim wielkim łóżku i rozmyślał przed oczami miał Victorie która bardzo mu sie spodobała była piękną kobietą
Dlaczego ja tak o niej myśle?Przecież ją dopiero dzis poznałem-powiedziała Daniel zadzwonił dzwonek do drzwi kiedy otworzył zobaczył pijanego przyjaciela
Roberto??-spytał zdziwiony Daniel
Twoja siostra dała mi kosza-powiedział pijany
Roberto Jesteś pijany wejdź-powiedział Daniel
Roberto ledwo wszedł i doszedł do fotela na którym usiadł-Człowieku upiłeś sie
Wiem z bólu-powiedział Roberto
To było do przywidzenia Carol cie nie kocha-powiedział Daniel
Ona kocha Julia!!-krzyknął Roberto
Wiem to jest nieodwzajemniona miłośc-powiedział Daniel
Dlaczego!Dlaczego ona mi to robi!-mówił Roberto
Roberto jesteś pijany prześpij sie to ci dobrze zrobi-powiedział Daniel
Nie ja nie chce spać chce krzyczeć!-powiedział Roberto
Pokrzyczysz sobie później teraz spij-powiedział Daniel przykrywając Roberto kocem
Jeszcze będe z nią będzie mnie błagała na kolanach żebyśmy razem byli-powiedział Daniel i od razu usnął
Oj musze porozmawiać z moją siostrą-powiedział Daniel
A tymczasem w apartamencie Tamary która robiła sobie piedikir zadzwonił dzwonek
O rany właśnie teraz!-krzyknęła Tamara-Już!Już!-i otworzyła
cześć-powiedziała Paulina
Paulina??-Tamara była kompletnie zdziwiona widokiem Pauliny nie wiedziała co powiedzieć
Odc.9
Co taka zdziwiona nie jestem przecież duchem-powiedziała Paulina wchodząc do salonu i siadając
Ale nic nie mówiłaś że przyjedziesz-powiedziała Tamara
Sama nie wiedziałam że przyjade-roześmiała się Paulina-No siadaj w końcu jesteś u siebie
Dobrze wiem po co przyjechałaś-powiedziała Tamara siadając
A więc po co przyjechałam?-spytała Paulina
By walczyć o miłość Daniela-powiedziała Tamara
Ma kogoś?-spytała Paulina
Nie-powiedziała Tamara
Więc nadal mnei kocha-powiedziała Paulina
Jesteś tego pewna-powiedziała Tamara
Tak-powiedziała Paulina i zadzwonił dzwonek
Otwórz-powiedziała Paulina
Tamara podeszła do drzwi i otworzyła
Julio?!-zdziwiła sie Tamara
No co taka zdziwiona byliśmy umówieni przecież-powiedział Julio wchodząc zauważył Pauline-Paulina???
Witaj Julio-powiedziała Paulina
Przyjde kiedy indziej-powiedział Julio
Nie,zostań-powiedziała Paulina
Po co?-spytał Julio
Wiem że znowu przyjaźnisz sie z Danielem-powiedziała Paulina
I co?-spytał Julio
Możesz mi pomóc-powiedziała Paulina
W czym?-spytał Julio
W odzyskaniu go-powiedziała Paulina
Odc.10
Zwariowałaś?!-powiedział Julio
Dlaczego?-spytała Paulina
On cie nie kocha nie rozumiesz-powiedział Julio
Nie prawda Daniel nadal jest we mnie zakochany!Gdybym nie popełniła błędu zdradzając go z tobą nadal byłabym z nim!-krzykneła Paulina
Nie rozumiesz że on chce ułożyć sobie życie bez ciebie on już nigdy ci już nie uwierzy-powiedział Julio
Nie masz pewności-powiedziała Paulina
Julio Paulina nie kłóccie sie pomagajmy sobie-powiedziała Tamara
Daniel to mój najlepszy przyjaciel-powiedział Julio
Kiedy go zdradziłeś idąc ze mną do łózka nie miałeś oporów-powiedziała Paulina
Kochałem cie a ty zakpiłaś sobie ze mnie-powiedział Julio
Na miłość Boską Julio nie czas wspominać to co było kiedyś pomóż mi tylko tego chce-powiedziała Paulina
A co ja z tego będę miał?-spytał Julio ulegając urodzie Pauliny
Co tylko zechcesz-powiedziała Paulina a Julio uśmiechnął się
A tymczasem w posiadłości Almazanów Daniel rozmawiał z Carol
Daj szanse Roberto-powiedział Daniel
Ale ja go nie kocham zrozum-powiedziała Carol
Może z czasem zakochasz się w nim-powiedział Daniel
A Julio?-spytała Carol
Julio nie jest ciebie wart to mój przyjaciel nie powinienem tak mówić ale taka jest prawda-powiedział Daniel
Nadal masz zal o to co zrobił-powiedziała Carol
Nie nie przypominaj mi o tym-powiedział Daniel
Nie mówmy o tym zmieńmy temat-powiedziała Carol
No dobrze o czym chcesz pogadać?-spytał Daniel
Chce cie jutro poznać z moją przyjaciółką-powiedziała Carol Carol
prosze cie-powiedział Daniel
Jutro poznam cie z nią i już-powiedziała Carol
Odc.11
Kiedy Federico wyszedł z pod prysznica zadzwonił dzwonek gdy otworzył ujrzał Tamare
Witaj-powiedziała Tamara
Co tu robisz?-spytał Federico
Przyszłam cie odwiedzic.Nie moge?-powiedziała Tamara
Właśnie sie kąpałem nie spodziewałem sie gości-powiedział Federico
Oj nie bądź taki wiesz że cie kocham-powiedziała Tamara
Tak wiem ale wyrażałem się jasno że nie gwarantuje ci miłości-wyjaśnił Federico
Ale może jeszcze raz spróbujemy-powiedziała Tamara
Nie-powiedział Federico
Kochanie nie chce cie stracić błagam bądź ze mną-powiedziała Tamara i przytuliła Federica on z trudem ją odepchnął od siebie
Nie ma mowy słyszysz nie będe z tobą-krzyknął Federico
A kiedy do domu wrócił Daniel to Roberto już nie spał
O obudziłeś sie-powiedział Daniel
Ile spałem?-spytał Roberto
3h-odpowiedział Daniel
Cholera musze iść do domu-powiedział Roberto
Możemy porozmawiać-powiedział Daniel
Jeśli o twojej siostrze to nie ma mowy-powiedział Roberto
Jest jej przykro-powiedział Daniel
Rozmawiałeś z nią!-krzyknął Roberto
Tak-powiedział Daniel
No i po co!-zdenerwował się Roberto
Jesteś moim przyjacielem a Carol jest moją siostrą-powiedział Daniel
Pójde już-powiedział Roberto
Roberto zaczekaj-powiedział Daniel
Cześć-powiedział Roberto wychodząc
Odc.12
Kiedy minęła noc Daniel i Roberto wybrali się do klubu gdzie spotkali Julia
Cześć-powiedział Daniel
Cześć-odpowiedział Julio-Co u ciebie Roberto?
Byłoby dobrze gdyby nie ty-odpowiedział Roberto
Co mu sie stało?-spytał Julio
Nie ważne-powiedział Daniel
Ważne przez ciebie Carol mnie nie kocha-krzyknął Roberto
Co???-niedowierzał Julio
Jest w tobie zakochana i ma nadzieje że kiedyś z nią będziesz-powiedział Roberto
Nie wiedzialem-powiedział Julio
No to teraz już wiesz-powiedział Roberto
Pójde do stajni-powiedział Julio odchodząc
Dlaczego tak na niego naskoczyłeś?!-spytał Daniel
Bo go nienawidze-odrzekł Roberto-Ty też powinieneś
Dlaczego?-spytał Daniel
Nie pamiętasz co ci zrobił?Poszedł do łóżka z twoją żoną-powiedział Roberto
Nie chce już o tym słyszec to było 6lat temu teraz jest teraz nie będę zył przeszłością-odpowiedział Daniel
Idzie twoja siostrzyczka z przyjaciółką pójde już-powiedział Roberto zauważając Carol
Zostań-prosił Daniel
Po co-powiedział Roberto
Witaj Roberto-powiedziała Carol
Czesc-powiedział Roberto odchodząc a Daniel sie odwrócił był zaskoczony widokiem Carol z Victorią a Victoria była zaskoczona Danielem
Victoria co slychać-spytał Daniel
Dobrze a u ciebie?-spytała Carol
Tak samo-odpowiedział Daniel
To wy sie znacie??-zdziwiła się Carol
Tak wczoraj nie wiedziałam że chodzi o twojego brata-powiedziała Victoria
A ja nie wiedziałem że chodzi o twoją przyjaciółke-uśmiechnął się Daniel Victoria odwzajemniła jego uśmiech uśmiechem |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Pon 12:48, 03 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Odc.6
Julio pokazywał Tamarze jak sie jeździ zauważył Daniela który też pokazywał jak sie jeździ ale Victorii i zszedł z konia
Spójrz-powiedział Julio
Tamara sie odwróciła
I co Daniel trenuje pewną dziewczyne-powiedziała Tamara
Ale w jaki sposób na nią patrzy-powiedział Juan
W normalny o co ci chodzi Julio-powiedziała Tamara
Oby sie nie zakochał-powiedział Julio
Życzysz mu aż tak źle?-spytała zdziwiona Tamara
Nie,ale nie chce żeby cierpiał-powiedział Julio
Jeśli Daniel sie zakocha w co wątpie to nie będzie już cierpiał-powiedziała Tamara i nagle zadzwoniła jej komórka-Wybacz halo
Witaj przyjaciółko-powiedziała Paulina
Paulina co słychać-powiedziała z uśmiechem Tamara
Wszystko wporządku a co u ciebie?-spytała Paulina
Właśnie jestem w klubie ucze sie jeździć-powiedziała Tamara
Masz jakiegoś przystojnego nauczyciela?-spytała śmiejąc się Paulina
Tak Julia-powiedziała Tamara
Julio cie uczy??-niedowierzała Paulina
Tak pomaga Danielowi-powiedziała Tamara
Znowu są przyjaciółmi?-spytała Paulina
Tak-powiedziała Tamara
A Daniel?Ma kogoś?-spytała Paulina
Nie a co nadal go kochasz?-spytała Tamara
Z całego serca-powiedziała Paulina
Musisz o nim zapomnieć-powiedziała Tamara
Nie potrafie wiem że źle zrobiłam zdradzając go z Juliem-powiedziała Paulina
Daniel już ci nigdy nie wybaczy-powiedziała Tamara
Wiem-powiedziała Paulina
A tymczasem do posiadłości Almazanów przyszedł Federico
Witam-powiedział Federico
Kim pan jest?-spytała Carol
Jestem przyjacielem pani ojca-powiedział Federico
Nigdy pana tu wczesniej nie widziałam-rzekła Carol
To teraz już mnie pani widzi-powiedział Federico i do salonu wszedł właśnie Reindaldo przeraził sie na widok Federica
Co tu robisz?-spytał Reinaldo
Witaj przyjacielu-powiedział z uśmiechem Federico |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Wto 18:01, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
ODC.5
Będzie pan moim trenerem?-spytała po chwili Victoria
Jeśli tylko pani chce-powiedział Daniel
Tak jeśli to nie kłopot-powiedziala Victoria
Ależ skąd to żaden kłopot-powiedział Daniel
A tymczasem w posiadłości Almazan przyszedł Roberto
Cześć jest Daniel?-spytał Roberto
Nie,jest w pracy czyżbyś nie wiedział?-spytała Carol
A zapomniałem-powiedział Roberto
Trzeba pamiętać-powiedziała Carol
Słuchaj a skoro już tu jestem to może pójdziemy na obiad?-spytał Roberto
Nie,dzięki już jadłam-powiedział Carol
To może na kolacje-powiedział Roberto
Jestem już umówiona-powiedziała Carol
Z kim-sptał Roberto
Nie musze ci się tłumaczyć nie jesteś moim chłopakiem-powiedziała Carol
Bardzo bym chciał-rzekł Roberto
Jesteś przystojny dobrze zbudowany ale nie jesteś w moim typie-powiedział Carol
A jaki jest twój typ?-spytał Roberto-Niech zgadne Julio Fernandez
Chodźby nawet to co-powiedziała Carol
Przecież on miał romans z byłą żoną Daniela-powiedział Roberto
A co mnie obchodzi przeszłość liczy się teraźniejszość a ty znajdź sobie inną dziewczyne bo mnie nigdy nie zdobędziesz-powiedziała Carol
Czy brakuje mi czegoś?-spytał Roberto
Tak-powiedziała Carol
Czego?-spytał Roberto
Rozumu w głowie-powiedziała Carol zamykając przed jego nosem drzwi
Słodki idiota-powiedziała Carol |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Wto 18:01, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
DRUGI ODCINEK
Całą tą rozmowe słyszał Daniel który od dawna przeczuwał że jego żona ma romans ale nie wiedział z kim wiedział że ma na imie Julio ale nie wiedział kto więc kiedy ona wyszła z domu on pojechał za nią.
Witaj Julio-powiedziała Paulina
Skarbie jak zawsze pięknie wyglądasz-powiedział Julio i wprowadził ją do mieszkania ale nie zamknął za sobą drzwi Daniel jak zwykle nie miał dla mnie czasu-powiedziała Paulina
On nigdy cie nie zadowoli tak jak ja-powiedział Julio
To prawda jesteś od niego sto razy lepszy-powiedziała Paulina i gdy zaczeli sie całować na kanapie wszedł Daniel nie mógł uwierzyć własnym oczom jego żona zdradzała go z jego najlepszym przyjacielem
Paulina!-krzyknął Daniel Julio i Paulina szybko od siebie odbiegli
Daniel!?-zdziwiła się Paulina
Jak mogłaś zdradzić mnie z nim!-krzyknął Daniel
Ja ci to wytłumacze-powiedziała Paulina
A co mu będziesz sie tłumaczyć Paulina czuje się przy mnie lepiej niż przy tobie-powiedział Julio
Byłeś moim najlepszym przyjacielem a ty mnie zdradziłeś-powiedział Daniel przez łzy
Nigdy nie miałeś dla mnie czasu!!-krzyknęła zdenerwowana Paulina
Ja?Kiedy powiedz kiedy nie miałem dla ciebie czasu!-krzyknął Daniel
Zawsze wracałeś z pracy zmęczony-powiedziała Paulina-A przy Juliu poznałam co to jest być prawdziwą kobietą!
Tak bardzo cie kochałem a teraz pogardzam tobą-powiedział Daniel
Daniel ja...-niedokończyła Paulina
Najlepszym rozwiązaniem będzie rozwód tak rozwiedźmy sie i to jak najszybciej-powiedział Daniel
Tak to dobre rozwiązanie-powiedział Julio a Daniel wykręcił się i wybiegł Julio zatrzymał Pauline która miała za nim wybiec
I co teraz?-spytała Paulina
Teraz będziemy razem-powiedział Julio
Nie rozumiesz?Kocham Daniela kocham go z całego serca-powiedziała Paulina i wybiegła zostawiając Julia samemu sobie.
Odc.3
Daniel jechał do domu raczej pędził łzy leciały mu jak deszcz kochał Pauline z całego serca ale ona go zdradziła nie mógł jej tego wybaczyć
Wyjade to jest najlepsze rozwiązanie wyjade i będę daleko od niej i od całego tego zgiełku-powiedział Daniel wycierając łzy.
A tymczasem do biura Almazanów przyszedł Federico
Co tu robisz?-spytał Reinaldo
Przyszedłem porozmawiać niedenerwuj sie tak bo to ci zaszkodzi-rzekł Federico
Czego chcesz?-denerwował się Reinaldo
100.000$-powiedział Federico
Co?Zapłaciłem ci już mówiłeś że sie odczepisz-powiedział Reinaldo
Mnie nie można wierzyć więc albo mi zapłacisz albo cały świat...-niedokończył Federico
Dobrze zapłace ci ale błagam odejdź na zawsze z mojego życia-powiedział Reinaldo
To mi się podoba-powiedział Federico
Tu masz czek na 100.000$-powiedział Reinaldo i dał mu czek
Miło z tobą porozmawiać-powiedział Federico
Więc już idź-powiedział Reinaldo
Spokojnie spokojnie już ide-powiedział Federico wstając i podchodząc do drzwi odwrócił sie do niego
Pozdrowienia dla rodziny-powiedzial Federico śmiejąc sie wyszedł Reinaldo z ciężkością usiadł na fotelu
Kiedy on da mi spokój!-zdenerwował się Reinaldo
A tymczasem w posiadłości Daniel pakował się do pokoju weszła Paulina
Danielu nie rób tego-powiedziała Paulina
Czego odemnie chcesz!-krzyknął Daniel
Kocham cię-powiedziała Paulina
A ja ci tego nigdy nie wybacze rozumiesz!Nigdy!-krzyknął Daniel biorąc walizke i podchodząc do drzwi Paulina zagrodziła mu droge
Nie wyjdziesz dopoki nie porozmawiamy-powiedziała Paulina
A o czym tu rozmawiać sprawa jest jasna-powiedział Daniel Julio jest tylko moim kochankiem nie kocham go-powiedziała Paulina
Nie osmieszaj się Paulino przysle ci papiery rozwodowe już nigdy ci nie uwierze nigdy-powiedział Daniel odsuwając ją od drzwi spojrzał na nią miała zapłakane oczy jednak wyszedł zamykając za sobą drzwi
ODC.4
6lat później...
Minęło sześć lat od rozwodu Daniela i Pauliny Daniel został trenerem nie wierzy jednak w prawdziwą miłość Paulina wyjechała do Toronto razem z Juliem ale zostawiła go dla innego więc Julio wrócił i znowu zaczął przyjaźnić sie z Danielem pomagał mu w pracy.Reinaldo miał zaufanego pracownika który we wszystkim mu pomagał miał go od kąd pamięta czyli od 16lat-miał na imie Bruno. A tymczasem w klubie jeździeckim...
Witajcie kochani-powiedziała Tamara
Tamara co tu robisz?-spytał Daniel
Przyszłam na trening chce zachować dobrą kondycje a przy okazji nauczyc sie jeździć-powiedziała Tamara
Co u Federica?-spytał Julio
Nie wiem odkąd mnie porzucił nie widziałam go-powiedziała Tamara
Bardzo mi przykro że cie porzucił ale ostrzegałem cie przed nim-powiedział Daniel
Wiem jak zwykle miałeś racje-powiedziała Tamara
Pójde po konia dla ciebie-powiedział Daniel odchodząc Wiesz co u Pauliny?-spytał Julio
Tak znowu porzuciła swojego narzeczonego-powiedziała Tamara
Który to już z kolei-powiedział Julio
Trzeci-powiedziała Tamara-Daniel nadal ją kocha?
Nie wiem nie mówiliśmy o niej-powiedział Julio
A ty nadal ją kochasz?-spytała Tamara
Tak,ale moje serce już o niej powoli zapomina-powiedział Julio
Nie rozumiem jak mogła porzucić ciebie przecież jesteś przystojnym mężczyzną-powiedziała Tamara
A ty nadal kochasz Federica?-spytał Julio
Tak nigdy nie przestane go kochać-powiedziała Tamara
Nie mamy szczęscia w miłości-powiedział Julio
To prawda-powiedziała Tamara Daniel przyprowadził Tamarze konia
To Jorses bardzo fajny kon-powiedział Daniel
Dziękuje-powiedziała
Tamara-Który z was mnie pouczy?
Ja-powiedział Julio-z przyjemnością
No to idziemy-powiedziała Tamara zabierając konia Daniel się uśmiechnął
Przepraszam-powiedziała Victoria
Tak słucham?-spytał Daniel
Szukam najlepszego trenera chciałabym nauczyc się jeździć-powiedziała Victoria
Dobrze pani wybrała-powiedział Daniel odwracając się Nazywam się Daniel Almazan-przedstawił się
Victoria Montenegro-przedstawiła sie podali sobie rece spojrzeli na siebie i stało się zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia Victoria była piękną kobietą a Daniel przystojnym mężczyzną |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Wto 17:46, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
ODC.1
6lat wcześniej...
Mexico City posiadłość Almazan w salonie
Wróciłem!-powiedział wchodzący Daniel
Cześć jak minął dzień?-spytała Paulina
Było nudno jak to w biurze-powiedzial Daniel i pocałował żone-A tobie jak minął dzień?
Też nudno-powiedziała Paulina
A Tamara sie z tobą nie spotkała?-zdziwił się Daniel
Tamara ostatnio biega zakochana-powiedziała Paulina
W kim się zakochała?-spytał Daniel
Znasz go-powiedziała Paulina
Tak?Jak się nazywa?-spytał Daniel
Federico de la Mar-powiedziała Paulina
W moim wrogu-powiedział Daniel
No wiem że ty i Federico nie przepadacie za sobą ale to dobry facet i miły-powiedziała Paulina
Nie dla mnie-powiedział Daniel
Oj Daniel-powiedziała Paulina
Zdania o nim nie zmienie-powiedział Daniel
Wyjdziemy gdzieś dzisiaj?-spytała Paulina
Jestem zmęczony to był naprawde ciężki i męczący dzień pójde teraz spać-powiedział Daniel całując zone i wszedł po schodach do sypialni
Nie to nie-powiedziała Paulina wzięła telefon i wykręciła numer telefon odebrał przystojniak
Halo-powiedział
Witaj Julio-powiedziała Paulina
Paulina jak zawsze miło cie słyszeć-powiedział Julio
Możemy się spotkać?-spytała Paulina
Naturalnie tam gdzie zawsze?-spytał Julio
Tak-powiedziała Paulina
Więc za 1h-powiedział Julio
Za 1h-odpowiedziała Paulina odkładając słuchawke. |
|
|
Anna42 |
Wysłany: Wto 17:45, 07 Mar 2006 Temat postu: Miłość ponad wszystko |
|
Bohaterowie
W rolach głównych
Victoria Montenegro-Natasha Klauss
Daniel Almazan-Michel Brown
W POZOSTAŁYCH ROLACH
PAULINA GONZALES-była żona Daniela-Adamari Lopez
VALERIA CONTRERAS-najlepsza przyjaciółka Victorii-Alessandra Rosaldo
JULIO FERNANDEZ-przyjaciel Daniela przed laty romansował z Pauliną-Fernando Colunga
FEDERICO DE LA MAR-pała nienawiścią do rodziny Almazan a po za tym jest zakochany w Victorii-Mario Cimarro
TAMARA VERTAZ-najlepsza przyjaciółka Pauliny jest też zakochana w Federico-Danna Garcia
CAROL ALMAZAN-siostra Daniela zakochana w Julio-Paola Rey
REINALDO ALMAZAN-ojciec Carol i Daniela-Jorge Cao
BRUNO MIRANDA-prawa ręka Reinalda-Juan Pablo Shuk
ROBERTO SAMAŃEGA-przyjaciel Daniela zakochany w Carol-Gabriel Soto
GABRIEL SANCHES-były mąż Tamary-Juan Alfonso Baptista
Opis serialu
Przystojny 29-letni Daniel jest bogatym rozwodnikiem od kilku lat zajmuje się trenowaniem osób jeżdżących na koniach od kąd żoną go zdradziła nie wierzy w prawdziwą i miłość do grobowej deski.Jednak jego zycie się zmienia gdy poznaje piękną i bogatą Victorie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ich miłość zostanie wystawiona na ciężką próbe.Federico i Paulina będą próbować ich rozdzielić.Czy miłość wygra z nienawiścią?Jak potoczą się losy Daniela i Victorii?Czy ich miłość jest na tyle silna jak myślą?
Intro
http://rapidshare.de/files/12028903/Intro_Mi_o___ponad_wszystko_0001.wmv.html |
|
|